Protokół zmian strony KazusDzieloNr2
Dodane:
((1)) Roszczenie A wobec P o zapłatę 30.000 zł z {{pu przepis="art. 477 § 1 KC"}}, {{pu przepis="art. 472 KC"}} w zw. z {{pu przepis="art. 647 KC"}}
A mógłby domagać się zapłaty odszkodowania na podstawie {{pu przepis="art. 477 § 1 KC"}} w zw. z {{pu przepis="art. 647 KC"}}, jeżeli oddanie po terminie wyremontowanych pomieszczeń stanowi nienależyte wykonanie umowy o roboty budowlane.
W kazusie P i A łączyła umowa o dzieło ({{pu przepis="art. 627 KC"}} i nast.), wobec czego w pierwszym rzędzie należy zbadać, czy P nie poniesie odpowiedzialności kontraktowej.
- {{pu przepis="art. 477 KC"}}, {{pu przepis="art. 491 § 1 zd. 2 KC"}},
W tym wypadku w grę wchodzi roszczenie z {{pu przepis="art. 477 § 1 KC"}}.
W przypadku {{pu przepis="art. 477 KC"}} zdarzeniem jest zwłoka w wykonaniu zobowiązania
**(a) zwłoka**
Ponieważ P nie nie zakończył pracy w terminie, a więc był w [[ZwlokaDluznika zwłoce dłużnika]].
Wg {{pu przepis="art. 477 KC"}} odszkodowanie należy się tylko w wypadku, gdy dłużnik ponosi odpowiedzialność za zwłokę. Sam przepis {{pu przepis="art. 477 KC"}} nie stanowi jeszcze o zasadzie odpowiedzialności. O tym, za co odpowiada dłużnik decydować będzie bowiem przede wszystkim umowa stron, a w przypadku je braku – regulacje ustawowe.
A mógłby domagać się zapłaty odszkodowania na podstawie {{pu przepis="art. 477 § 1 KC"}} w zw. z {{pu przepis="art. 647 KC"}}, jeżeli oddanie po terminie wyremontowanych pomieszczeń stanowi nienależyte wykonanie umowy o roboty budowlane.
W kazusie P i A łączyła umowa o dzieło ({{pu przepis="art. 627 KC"}} i nast.), wobec czego w pierwszym rzędzie należy zbadać, czy P nie poniesie odpowiedzialności kontraktowej.
- {{pu przepis="art. 477 KC"}}, {{pu przepis="art. 491 § 1 zd. 2 KC"}},
W tym wypadku w grę wchodzi roszczenie z {{pu przepis="art. 477 § 1 KC"}}.
W przypadku {{pu przepis="art. 477 KC"}} zdarzeniem jest zwłoka w wykonaniu zobowiązania
**(a) zwłoka**
Ponieważ P nie nie zakończył pracy w terminie, a więc był w [[ZwlokaDluznika zwłoce dłużnika]].
Wg {{pu przepis="art. 477 KC"}} odszkodowanie należy się tylko w wypadku, gdy dłużnik ponosi odpowiedzialność za zwłokę. Sam przepis {{pu przepis="art. 477 KC"}} nie stanowi jeszcze o zasadzie odpowiedzialności. O tym, za co odpowiada dłużnik decydować będzie bowiem przede wszystkim umowa stron, a w przypadku je braku – regulacje ustawowe.
Usunięte:
A mógłby domagać się zapłaty odszkodowania na podstawie {{pu przepis="art. 471 KC"}} w zw. z {{pu przepis="art. 647 KC"}}, jeżeli oddanie po terminie wyremontowanych pomieszczeń stanowi nienależyte wykonanie umowy o roboty budowlane.
W kazusie P i A łączyła umowa o dzieło ({{pu przepis="art. 627 KC"}}), wobec czego w pierwszym rzędzie należy zbadać, czy P nie poniesie odpowiedzialności kontraktowej (zalecam rozpoczynanie sprawdzania roszczenia o odszkodowanie w sytuacjach, gdy między stronami istnieje stosunek zobowiązaniowy, od sprawdzenia przesłanek odpowiedzialności kontraktowej).
- art. 477 § 1 i 2 KC, {{pu przepis="art. 491 § 1 zd. 2 KC"}},
W tym wypadku w grę wchodzi roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
W przypadku {{pu przepis="art. 471 KC"}} zdarzeniem jest zawinione przez dłużnika niewykonanie albo nienależyte wykonanie świadczenia. Należy więc ustalić, czy P nie wykonał w ogóle albo nienależycie wykonał swoje zobowiązanie wobec A (=naruszenie zobowiązania) i jeżeli tak – to czy ponosi za to odpowiedzialność.
**(a) naruszenie zobowiązania**
Na potrzeby naszej pracy nienależyte wykonanie i niewykonanie zobowiązania będziemy określać zbiorczo jako naruszenie zobowiązania.
W tym wypadku decyduje więc treść umowy pomiędzy A i P. Należy pamiętać, że wyznacznikiem należytego wykonania zobowiązania jest {{pu przepis="art. 354 § 1 KC"}}, zgodnie z którym dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom.
Ponieważ w końcu P zakończył prace – świadczenie zostało wykonane. Ponieważ jednak nie uczyił tego w sposób zgodny z projektem i zamówieniem A, świadczenia zostało spełnione w sposób nienależyty.
Wg {{pu przepis="art. 471 KC"}} odszkodowanie należy się tylko w wypadku, gdy dłużnik ponosi odpowiedzialność za naruszenie zobowiązania. Sam przepis art. 471 nie stanowi jeszcze o zasadzie odpowiedzialności. O tym, za co odpowiada dłużnik decydować będzie bowiem przede wszystkim umowa stron, a w przypadku je braku – regulacje ustawowe.
W tym wypadku za odpowiedzialnością P przemawia domniemanie wynikające z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
Usunięte:
Dodane:
Bieg przedawnienia rozpoczyna się od umówionego dnia oddania dzieła, gdy dzieło w ogóle nie zostało wg powyższych reguł oddane albo oddane zostało po upływie dwóch lat od dnia, kiedy wg umowy stron miało być oddane (wniosek z wyroku SN z dnia 20.4.2006 r.,sygn.: III CSK 2/06, opubl. OSNC z 2007 r. Nr 2, poz. 28). Więcej na temat przedawnienia w umowach o dzieło zob. Art646KC.
Usunięte:
Dodane:
Więcej na temat przedawnienia w umowach o dzieło zob. [[http://www.komon.pl/index.php KomOn]], Komentarz do {{pu przepis="art. 646 KC"}}, nb. 1. Bieg przedawnienia rozpoczyna się od umówionego dnia oddania dzieła, gdy dzieło w ogóle nie zostało wg powyższych reguł oddane albo oddane zostało po upływie dwóch lat od dnia, kiedy wg umowy stron miało być oddane (wniosek z wyroku SN z dnia 20.4.2006 r.,sygn.: III CSK 2/06, opubl. OSNC z 2007 r. Nr 2, poz. 28).
Roszczenie przedawniło się więc z dniem 2.3.2007 r.
W tej sytuacji wniesienie powództwa nastąpiło po upływie dwuletniego okresu przedawnienia. Roszczenie A przeciwko P o 20.000 zł przedawniło się.
A nie może domagać się od P 20.000 zł tytułem odszkodowania za nienależyte wykonanie prac.
Roszczenie jest przedawnione, gdyż upłynął termin dwu lat od oddania dzieła.
Roszczenie o zapłatę 8.000 zł nie przysługuje.
Co do zasady roszczenie przysługuje, ale z uwagi na upływ dwuletniego terminu przedawnienia, nie może być skutecznie dochodzone na drodze sądowej.
Roszczenie przedawniło się więc z dniem 2.3.2007 r.
W tej sytuacji wniesienie powództwa nastąpiło po upływie dwuletniego okresu przedawnienia. Roszczenie A przeciwko P o 20.000 zł przedawniło się.
A nie może domagać się od P 20.000 zł tytułem odszkodowania za nienależyte wykonanie prac.
Roszczenie jest przedawnione, gdyż upłynął termin dwu lat od oddania dzieła.
Roszczenie o zapłatę 8.000 zł nie przysługuje.
Co do zasady roszczenie przysługuje, ale z uwagi na upływ dwuletniego terminu przedawnienia, nie może być skutecznie dochodzone na drodze sądowej.
Usunięte:
W takim wypadku przedawnienie rozpoczyna swój bieg od dnia 2.3.2005 r.
Bieg przedawnienia rozpoczyna się od umówionego dnia oddania dzieła, gdy dzieło w ogóle nie zostało wg powyższych reguł oddane albo oddane zostało po upływie dwóch lat od dnia, kiedy wg umowy stron miało być oddane (wniosek z wyroku SN z dnia 20.4.2006 r.,sygn.: III CSK 2/06, opubl. OSNC z 2007 r. Nr 2, poz. 28).
W tej sytuacji wniesienie powództwa nastąpiło przed upływem dwuletniego okresu przedawnienia. Roszczenie A przeciwko P o 20.000 zł nie przedawniło się.
A może domagać się od P 20.000 zł tytułem odszkodowania za nienależyte wykonanie prac.
Roszczenie nie jest przedawnione, gdyż nie upłynął termin dwu lat od oddania dzieła.
Roszczenie o zapłatę 8.000 zł przysługuje na podstawie {{pu przepis="art. 636 § 1 zd. 2 KC"}}.
Dodane:
((3)) wynik pośredni
Usunięte:
Dodane:
Ponieważ przepisy o umowie o dzieło nie zawierają szczególnych postanowień dotyczących nieprawidłowego wykonania świadczenia (uwaga na {{pu przepis="art. 637 KC"}} i {{pu przepis="art. 638 KC"}} w razie wady wykonanego dzieła), należy sięgnąć do przepisów ogólnych.
W zakresie odpowiedzialności kontraktowej przepisy ogólne o odszkodowaniu to przede wszystkim:
W tym wypadku w grę wchodzi roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
((3)) przesłanki odpowiedzialności
Spełnienie tych przesłanek powoduje powstanie roszczenia odszkodowawczego.
((3)) wynik tymczasowy
W zakresie odpowiedzialności kontraktowej przepisy ogólne o odszkodowaniu to przede wszystkim:
W tym wypadku w grę wchodzi roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
((3)) przesłanki odpowiedzialności
Spełnienie tych przesłanek powoduje powstanie roszczenia odszkodowawczego.
((3)) wynik tymczasowy
Usunięte:
((3)) przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej
Spełnienie tych przesłanek powoduje powstanie roszczenia odszkodowawczego. Więcej na temat pierwszej i trzeciej w osobnych skryptach.
((3)) Podstawa prawna roszczenia
Niemniej jednak za każdym razem rozpocząć należy od ustalenia podstawy roszczenia. W zakresie odpowiedzialności kontraktowej podstawami roszczenia mogą być:
A mógłby więc mieć roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
((3)) Przesłanki odpowiedzialności
((3)) Wynik tymczasowy
Dodane:
**(a) naruszenie zobowiązania**
Niewykonanie zobowiązania zachodzi wówczas, gdy w zachowaniu się dłużnika nie występuje nic, co by odpowiadało spełnieniu świadczenia, natomiast nienależyte wykonanie zobowiązania ma miejsce wówczas, gdy zachowanie się dłużnika zmierzało do spełnienia świadczenia, a nawet dłużnik według własnej oceny spełnił świadczenie, jednakże osiągnięty przez niego wynik odbiega pod określonymi względami od tego, na czym miało polegać prawidłowo spełnione świadczenie (wyrok SN z dnia 15.2.2002 r., III CZP 86/01, OSNC z 2002 r. Nr 11, poz. 132). Innymi słowy: wykonanie świadczenia to polega na zachowaniu się dłużnika zgodnie z treścią zobowiązania oraz w sposób czyniący zadość interesom wierzyciela. W pierwszym rzędzie decyduje o tym treść stosunku zobowiązaniowego.
W tym wypadku decyduje więc treść umowy pomiędzy A i P. Należy pamiętać, że wyznacznikiem należytego wykonania zobowiązania jest {{pu przepis="art. 354 § 1 KC"}}, zgodnie z którym dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom.
Ponieważ w końcu P zakończył prace – świadczenie zostało wykonane. Ponieważ jednak nie uczyił tego w sposób zgodny z projektem i zamówieniem A, świadczenia zostało spełnione w sposób nienależyty.
**(b) odpowiedzialność dłużnika**
W tym wypadku za odpowiedzialnością P przemawia domniemanie wynikające z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
Niewykonanie zobowiązania zachodzi wówczas, gdy w zachowaniu się dłużnika nie występuje nic, co by odpowiadało spełnieniu świadczenia, natomiast nienależyte wykonanie zobowiązania ma miejsce wówczas, gdy zachowanie się dłużnika zmierzało do spełnienia świadczenia, a nawet dłużnik według własnej oceny spełnił świadczenie, jednakże osiągnięty przez niego wynik odbiega pod określonymi względami od tego, na czym miało polegać prawidłowo spełnione świadczenie (wyrok SN z dnia 15.2.2002 r., III CZP 86/01, OSNC z 2002 r. Nr 11, poz. 132). Innymi słowy: wykonanie świadczenia to polega na zachowaniu się dłużnika zgodnie z treścią zobowiązania oraz w sposób czyniący zadość interesom wierzyciela. W pierwszym rzędzie decyduje o tym treść stosunku zobowiązaniowego.
W tym wypadku decyduje więc treść umowy pomiędzy A i P. Należy pamiętać, że wyznacznikiem należytego wykonania zobowiązania jest {{pu przepis="art. 354 § 1 KC"}}, zgodnie z którym dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom.
Ponieważ w końcu P zakończył prace – świadczenie zostało wykonane. Ponieważ jednak nie uczyił tego w sposób zgodny z projektem i zamówieniem A, świadczenia zostało spełnione w sposób nienależyty.
**(b) odpowiedzialność dłużnika**
W tym wypadku za odpowiedzialnością P przemawia domniemanie wynikające z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
Usunięte:
Wykonanie świadczenia to polega na zachowaniu się dłużnika zgodnie z treścią zobowiązania oraz w sposób czyniący zadość interesom wierzyciela. Ponieważ w końcu P zakończył prace – świadczenie zostało wykonane.
To czy zobowiązanie zostało wykonane należycie zależy od tego, w jaki sposób powinno ono zostać spełnione.
W pierwszym rzędzie decyduje o tym treść stosunku zobowiązaniowego. W tym wypadku decyduje więc treść umowy pomiędzy A i P. Należy pamiętać, że wyznacznikiem należytego wykonania zobowiązania jest {{pu przepis="art. 354 § 1 KC"}}, zgodnie z którym dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom.
Dodane:
((3)) ogólne uwagi na temat odpowiedzialności odszkodowawczej
((3)) przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej
Niezależnie jednak od tego, czy mamy do czynienia z odpowiedzialnością deliktową, kontraktową czy na innej podstawie, przesłanki odpowiedzialności są w polskim prawie cywilnym zawsze takie same:
1) szkoda,
2) zdarzenie powodujące szkodę
3) związek przyczynowo-skutkowy między szkodą a zdarzeniem.
Spełnienie tych przesłanek powoduje powstanie roszczenia odszkodowawczego. Więcej na temat pierwszej i trzeciej w osobnych skryptach.
((3)) Podstawa prawna roszczenia
Niemniej jednak za każdym razem rozpocząć należy od ustalenia podstawy roszczenia. W zakresie odpowiedzialności kontraktowej podstawami roszczenia mogą być:
- {{pu przepis="art. 493 KC"}},
- {{pu przepis="art. 486 § 1 KC"}},
- art. 477 § 1 i 2 KC, {{pu przepis="art. 491 § 1 zd. 2 KC"}},
- {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
A mógłby więc mieć roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
((3)) przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej
Niezależnie jednak od tego, czy mamy do czynienia z odpowiedzialnością deliktową, kontraktową czy na innej podstawie, przesłanki odpowiedzialności są w polskim prawie cywilnym zawsze takie same:
1) szkoda,
2) zdarzenie powodujące szkodę
3) związek przyczynowo-skutkowy między szkodą a zdarzeniem.
Spełnienie tych przesłanek powoduje powstanie roszczenia odszkodowawczego. Więcej na temat pierwszej i trzeciej w osobnych skryptach.
((3)) Podstawa prawna roszczenia
Niemniej jednak za każdym razem rozpocząć należy od ustalenia podstawy roszczenia. W zakresie odpowiedzialności kontraktowej podstawami roszczenia mogą być:
- {{pu przepis="art. 493 KC"}},
- {{pu przepis="art. 486 § 1 KC"}},
- art. 477 § 1 i 2 KC, {{pu przepis="art. 491 § 1 zd. 2 KC"}},
- {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
A mógłby więc mieć roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
Usunięte:
W większości sytuacji oczywiście strony nie regulują zasad odpowiedzialności (tak jak i w naszym kazusie). Wówczas zastosowanie znajdują reguły ogólne, określone przez ustawę.
Zgodnie więc z domniemaniem zakładamy istnienie winy P. Tylko przeprowadzony przez niego samego przeciwdowód mógłby doprowadzić do uwolnienia się od niego z odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę.
Dodane:
Więcej na ten temat w odrębnym [[SzkodaCywilnoprawna opracowaniu]].
W większości sytuacji oczywiście strony nie regulują zasad odpowiedzialności (tak jak i w naszym kazusie). Wówczas zastosowanie znajdują reguły ogólne, określone przez ustawę.
W większości sytuacji oczywiście strony nie regulują zasad odpowiedzialności (tak jak i w naszym kazusie). Wówczas zastosowanie znajdują reguły ogólne, określone przez ustawę.
Usunięte:
Czołową grupę przepisów tworzą regulacje o czynach niedozwolonych (art. 415 i nast. KC). Odpowiedzialność na podstawie tych przepisów określa się mianem odpowiedzialności deliktowej (odpowiedzialność ex delicto). Jej cechą charakterystyczną jest brak wcześniejszego stosunku zobowiązaniowego pomiędzy poszkodowanym a podmiotem zobowiązanym do naprawienia szkody. Dopiero bowiem zachowanie powodujące szkodę powoduje, iż między tymi stronami zawiązuje się stosunek zobowiązaniowy – deliktowy. Czasem jednak strony mogą być już połączone stosunkiem zobowiązaniowym (np. umową). W takich wypadkach również może dojść do odpowiedzialności deliktowej, ale tylko wtedy, gdy przyczyna powstania szkody leży poza zakresem uregulowanym umową. Inaczej bowiem zastosowanie ma drugi typ odpowiedzialności – odpowiedzialność kontraktowa.
Drugą grupę przepisów stanowią regulacje o tzw. odpowiedzialności kontraktowej (odpowiedzialność ex contractu), art. 471 i nast. KC. Dla tego typu odpowiedzialności charakterystyczne jest z kolei to, że szkoda powstaje na skutek niewykonania albo nienależytego wykonania albo gdy świadczenie jest niemożliwe bądź wykonanie nieterminowo. Za każdym razem jednak powstała szkoda pozostaje w ścisłym związku ze stosunkiem zobowiązaniowym.
Obok tych dwóch najważniejszych podstaw odpowiedzialności istnieją pomniejsze, np.: odpowiedzialność wynikająca ze stosunków quasi-umownych, odpowiedzialność odszkodowawcza jako skutek dozwolonego zachowania ({{pu przepis="art. 142 KC"}} i {{pu przepis="art. 182 KC"}}), gwarancje ustawowe ({{pu przepis="art. 516 KC"}}, {{pu przepis="art. 103 KC"}}), nadużycie samopomocy ({{pu przepis="art. 343 KC"}}) oraz culpa in contrahendo.
((3)) przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej
Niezależnie jednak od tego, czy mamy do czynienia z odpowiedzialnością deliktową, kontraktową czy na innej podstawie, przesłanki odpowiedzialności są w polskim prawie cywilnym zawsze takie same:
1) szkoda,
2) zdarzenie powodujące szkodę
3) związek przyczynowo-skutkowy między szkodą a zdarzeniem.
Spełnienie tych przesłanek powoduje powstanie roszczenia odszkodowawczego. Więcej na temat pierwszej i trzeciej w osobnych skryptach.
((3)) Podstawa prawna roszczenia
Niemniej jednak za każdym razem rozpocząć należy od ustalenia podstawy roszczenia. W zakresie odpowiedzialności kontraktowej podstawami roszczenia mogą być:
- {{pu przepis="art. 493 KC"}},
- {{pu przepis="art. 486 § 1 KC"}},
- art. 477 § 1 i 2 KC, {{pu przepis="art. 491 § 1 zd. 2 KC"}},
- {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
A mógłby więc mieć roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
Szkodą, w polskim prawie cywilnym, jest wg. tzw. teorii różnicy, uszczerbek, który nastąpił wbrew woli poszkodowanego, w prawnie chronionych dobrach (interesach), i który wyraża się w różnicy pomiędzy stanem dóbr, jaki istniał i jaki mógłby się w normalnej kolei rzeczy wytworzyć, a stanem, jaki powstał na skutek zdarzenia wywołującego zmianę w dotychczasowym stanie rzeczy, z którym to zdarzeniem ustawodawca wiąże powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej (Zb. Radwański, System prawa cywilnego – część ogólna, PAN ZNiO 1981, str. 213 – 214 z dalszymi wskazaniami, SN w wyroku z 11.7.1957 r.).
Polskie orzecznictwo i doktryna milczą na temat tego, co mieści się tym pojęciem. Uważam, że w pierwszym rzędzie należą tu prawa podmiotowe.
Uszczerbek oznacza negatywną różnicę. Wylicza się go wg tzw. metody dyferencjacyjnej. Metoda ta, najbardziej rozpowszechniona, zakłada porównanie stanu rzeczywistego, istniejącego w chwili oceniania szkody, oraz stanu hipotetycznego, jaki wystąpiłby przy założeniu normalnego toku rzeczy. Obliczoną w ten sposób i wyrażoną w pieniądzu szkodę określa się jako szkodę obrachunkową.
W przypadku szkody niemajątkowej naruszenie dóbr i interesów poszkodowanego jest tożsame ze szkodą (krzywda).
Natomiast w przypadku szkody majątkowej uszczerbek ten może mieć dwie formy: straty albo utraconych korzyści.
Strata(damnum emergens) to rzeczywista negatywna zmiana stanu majątkowego polegająca na zmniejszeniu się aktywów lub zwiększeniu się pasywów na skutek uszczerbków w majątku istniejącym przed zdarzeniem. Strata nie obejmuje tzw. ubytków naturalnych (powstających z natury rzeczy) oraz pogorszenia rzeczy, o ile wynika ono z normalnego korzystania [Bieniek/Wiśniewski, KC. Komentarz, art. 361 uw. 17].
W kazusie stratę stanowi 10.000 zł, które A wydatkował tytułem czynszu.
Utraconymi korzyściami (lucrum cessans) jest to, co nie weszło do majątku poszkodowanego na skutek zdarzenia wyrządzającego tą szkodę, czyli - inaczej mówiąc to, co weszłoby do majątku poszkodowanego, gdyby zdarzenie wyrządzające szkodę nie nastąpiło (wyrok SN z dnia 18.1.2002). Korzyści mogą zostać naprawione poprzez odszkodowanie tylko wtedy, gdy uda się wykazać, iż poszkodowany osiągnąłby je w sposób legalny, gdyby nie wystąpiło zdarzenie je powodujące. Wprawdzie wykazanie nie polega na stworzeniu pewności, ale na wykazaniu tak dużego prawdopodobieństwa, że praktycznie można w świetle doświadczenia życiowego przyjąć, że utrata korzyści rzeczywiście miała miejsce (wyrok SN z 21.6.2001).
W kazusie utracone korzyści to 20.000 zł, których A nie uzyskał z działalności, która miała rozpocząć się 8.11.2004 r.
Ten element pozwala odróżnić szkodę od dobrowolnie ponoszonych rozporządzeń jak. np. nakłady i wydatki.
W większości sytuacji oczywiście strony nie regulują zasad odpowiedzialności (tak jak i w naszym kazusie). Wówczas zastosowanie znajdują reguły ogólne, określone przez ustawę. Ustawa wyróżnia następujące zasady odpowiedzialności: zasady winy, zasada ryzyka, zasada słuszności i zasada gwarancyjno-rapartycyjna (zob. RadwanskiOlejniczakZobowiazaniaCzO, nb. 207 - 211).
Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka rodzi samo już podjęcie niebezpiecznej (ryzykownej) działalności. Takim ryzykowym zachowaniem jest np. wg {{pu przepis="art. 474 KC"}} posłużenie się innymi osobami. Ponadto odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka jest także popadnięcie w zwłokę wg {{pu przepis="art. 478 KC"}}. W naszym kazusie brak jest jednak podstaw do przyjęcia odpowiedzialności eg tej reguły.
Podstawowym typem odpowiedzialności jest jednak odpowiedzialność na zasadzie winy. Tą zasadę wyznacza {{pu przepis="art. 472 KC"}}, który przewiduje, iż dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności. Definicję należytej staranności zawiera natomiast {{pu przepis="art. 355 KC"}}, wg którego należyta jest taka staranność, jaką się ogólnie wymaga w stosunkach danego rodzaju. Przez należytą staranność rozumiemy więc obiektywnie istniejący wzorzec postępowania stworzony w celu jak najlepszego, poprawnego wykonywania zobowiązań, a jednocześnie zabezpieczający interesy zobowiązanych przez odniesienie treści staranności do danego rodzaju stosunków (BanaszczykGraneckiPalestra2002, nr 7-8 str. 12 i nast.). Niezachowanie należytej staranności może mieć formę umyślności albo nieumyślności.
Umyślność (wina umyślna) polega na tym, że dłużnik chce naruszyć ciążące na nim obowiązki należytego zachowania (dolus directus) albo – przewidując możliwość takiego naruszenia – na to się godzi (por. RadwanskiOlejniczakZobowiazaniaCzO, nb. 747). Nieumyślność (wina nieumyślna, niedbalstwo) to niedołożenie należytej staranności (Radwański, op.cit.; inaczej: BanaszczykGraneckiPalestra2002, str. 12 i nast.). Nieumyślność przyjmuje formę lekkomyślności (lżejszy stopień) albo rażącego niedbalstwa.
Należy pamiętać, że ustawa ułatwia poszkodowanemu dochodzenia roszczenia poprzez przyjęcie domniemania winy i przerzucenie tym samym ciężaru dowodu na tego, który szkodę wyrządził ({{pu przepis="art. 6 KC"}}). Tak jest właśnie w przypadku {{pu przepis="art. 471 KC"}} – to dłużnik musi bowiem wykazać, że szkoda jest następstwem okoliczności, za które odpowiedzialności nie ponosi.
Dodane:
Więcej na temat przedawnienia w umowach o dzieło zob. [[http://www.komon.pl/index.php KomOn]], Komentarz do {{pu przepis="art. 646 KC"}}, nb. 1.
Usunięte:
Zakres przedmiotowy tej regulacji jest szeroki.
Z uwagi na {{pu przepis="art. 638 KC"}} zakresem {{pu przepis="art. 646 KC"}} nie są objęte roszczenia wynikające z rękojmi, w którym to przypadku obowiązują terminy przewidziane dla umów sprzedaży (powszechna opinia, zob. np. Brzozowski w: PietrzykowskiKomentarzKC, art. 646 nb. 1; NN w: Rudnicki (red.), Komentarz do kodeksu cywilnego, str. 203).
Obejmuje roszczenia przyjmującego zamówienie jak i zamawiającego (Brzozowski w: PietrzykowskiKomentarzKC, art. 646 nb. 2; NN. ibidem).
W sytuacji gdy zgłaszane jest roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}} obowiązuje więc szczególna regulacja z {{pu przepis="art. 646 KC"}}. Roszczenie A podlegało dwuletniemu okresowi przedawnienia.
Początek terminu przedawnienia wyznaczają dwa momenty: dzień faktycznego oddania dzieła lub dzień umownego oddania dzieła.
Od momentu faktycznego oddania dzieła liczy się okres przedawnienia tylko w tych sytuacjach, gdy dzieło zostało oddane przed terminem, w terminie albo po umówionym terminie jednak przed upływem dwóch lat od dnia, w którym miało być oddane (wniosek z wyroku SN z dnia 20.4.2006 r., sygn. akt III CSK 2/06, opubl. OSNC z 2007 r. Nr 2, poz. 28).
Należy odróżnić trzy pojęcia: oddanie dzieła ({{pu przepis="art. 642 KC"}}, {{pu przepis="art. 646 KC"}}), wydanie dzieła ({{pu przepis="art. 643 KC"}}) i odebranie ({{pu przepis="art. 643 KC"}}). W tym miejscu uwagi koncentrują się na tym pierwszym terminie.
Wg powtarzanej definicji oddanie dzieła to rzeczywiste, faktyczne wydanie dzieła przez przyjmującego zamówienie, niezależnie od odebrania tego dzieła, stwierdzonego protokolarnie (wyrok SN z dnia 12.5.1981 r., sygn.: II CR 136/81, opubl. w OSNCP 1982 r. Nr 1, poz. 10). Nie uważam, aby to było prawidłowa interpretacja. Wg {{pu przepis="art. 646 KC"}} oddanie dzieła powoduje rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia. Wynika stąd, że jest to moment, w którym strony chcą zakończyć prace nad wykonywaniem dzieła. Aby uniknąć wpływu strony na rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia, powinien być to moment niezależny od woli tylko jednej ze stron. Ponieważ wykonawcy zależy na jak najszybszym otrzymaniu wynagrodzenia, będzie on dążył do jak najszybszego oddania, aby móc domagać się wynagrodzenia ({{pu przepis="art. 642 § 2 KC"}}). Może to prowokować wykonawcę do nienależytego wykonywania dzieła, wobec czego sam moment faktycznego zaoferowania dzieła, nie może być wyznacznikiem oddania.
Z drugiej strony zamawiający będzie chciał odroczyć ten termin, aby uprawnienia z umowy o dzieło przysługiwały mu jak najdłużej i stąd będzie starał się odwlec moment odebrania dzieła. Poza tym odroczy także powstanie obowiązku zapłaty wynagrodzenia. Nie może być więc oddanie dzieła zależne od jego odebrania przez zamawiającego.
Konieczne jest więc połączenie obydwu sprzecznych interesów i tym samym przyjęcie, że odebranie dzieła to chwila, gdy wykonawca faktycznie proponuje wykonane zgodnie z treścią zobowiązania dzieło zamawiającemu (wydanie dzieła) a zamawiający je odbiera albo bezpodstawnie odmawia odebrania (odebranie dzieła). Odebranie pomimo widocznych wad jest odebraniem dzieła z pełnymi tego konsekwencjami.
Zazwyczaj momenty te są równoczesne, niemniej jednak nierzadko zdarzają się sytuacje, gdy chwila wydania poprzedza i to znacznie chwilę przyjęcia. W tej drugie sytuacji należy przyjąć, zgodnie z powyższymi uwagami, że oddanie nastąpiło w momencie wydania dzieła, jeżeli brak było podstaw do odmowy jego odebrania albo zamawiający jej przyjął.
Jeżeli zaś dzieło nie było wykonane zgodnie z treścią zobowiązania i zamawiający miał prawo odmówić jego przyjęcia, wówczas oddanie nie nastąpiło w ogóle. W tej sytuacji zamawiającemu przysługiwałyby wciąż roszczenia z art. 636. W sytuacji, gdy przyjęcie nastąpiło po poprawkach (wykonawcy albo osoby trzeciej), oddanie dzieła następuje z momentem jego przyjęcia po należytym wykonaniu poprawek (tak częściowo SN w uchwale z dnia 28.10.1997 r., sygn.: III CZP 42/97, opubl. w OSN z 1998 r. Nr 4, poz. 54). Gdy termin poprawienia dzieła upłynął bezskutecznie a zamawiający nie zlecił wykonania prac osobie trzeciej, za oddanie dzieła uważa się dzień, w którym upłynął termin wykonania poprawek (uchwała SN z dnia 28.10.1997 r., sygn.: III CZP 42/97, opubl. w OSN z 1998 r. Nr 4, poz. 54).
dopóty, dopóki nie doszło do wydania i odebrania dzieła. Po tym momencie w rachubę wchodzi tylko przepis {{pu przepis="art. 637 KC"}}.
Dodane:
W większości sytuacji oczywiście strony nie regulują zasad odpowiedzialności (tak jak i w naszym kazusie). Wówczas zastosowanie znajdują reguły ogólne, określone przez ustawę. Ustawa wyróżnia następujące zasady odpowiedzialności: zasady winy, zasada ryzyka, zasada słuszności i zasada gwarancyjno-rapartycyjna (zob. RadwanskiOlejniczakZobowiazaniaCzO, nb. 207 - 211).
Umyślność (wina umyślna) polega na tym, że dłużnik chce naruszyć ciążące na nim obowiązki należytego zachowania (dolus directus) albo – przewidując możliwość takiego naruszenia – na to się godzi (por. RadwanskiOlejniczakZobowiazaniaCzO, nb. 747). Nieumyślność (wina nieumyślna, niedbalstwo) to niedołożenie należytej staranności (Radwański, op.cit.; inaczej: BanaszczykGraneckiPalestra2002, str. 12 i nast.). Nieumyślność przyjmuje formę lekkomyślności (lżejszy stopień) albo rażącego niedbalstwa.
Umyślność (wina umyślna) polega na tym, że dłużnik chce naruszyć ciążące na nim obowiązki należytego zachowania (dolus directus) albo – przewidując możliwość takiego naruszenia – na to się godzi (por. RadwanskiOlejniczakZobowiazaniaCzO, nb. 747). Nieumyślność (wina nieumyślna, niedbalstwo) to niedołożenie należytej staranności (Radwański, op.cit.; inaczej: BanaszczykGraneckiPalestra2002, str. 12 i nast.). Nieumyślność przyjmuje formę lekkomyślności (lżejszy stopień) albo rażącego niedbalstwa.
Usunięte:
Umyślność (wina umyślna) polega na tym, że dłużnik chce naruszyć ciążące na nim obowiązki należytego zachowania (dolus directus) albo – przewidując możliwość takiego naruszenia – na to się godzi (por. RadwanskiOlejniczakZobowCzO, nb. 747). Nieumyślność (wina nieumyślna, niedbalstwo) to niedołożenie należytej staranności (Radwański, op.cit.; inaczej: BanaszczykGraneckiPalestra2002, str. 12 i nast.). Nieumyślność przyjmuje formę lekkomyślności (lżejszy stopień) albo rażącego niedbalstwa.
Dodane:
W kazusie P i A łączyła umowa o dzieło ({{pu przepis="art. 627 KC"}}), wobec czego w pierwszym rzędzie należy zbadać, czy P nie poniesie odpowiedzialności kontraktowej (zalecam rozpoczynanie sprawdzania roszczenia o odszkodowanie w sytuacjach, gdy między stronami istnieje stosunek zobowiązaniowy, od sprawdzenia przesłanek odpowiedzialności kontraktowej).
Niemniej jednak za każdym razem rozpocząć należy od ustalenia podstawy roszczenia. W zakresie odpowiedzialności kontraktowej podstawami roszczenia mogą być:
- {{pu przepis="art. 493 KC"}},
- {{pu przepis="art. 486 § 1 KC"}},
- art. 477 § 1 i 2 KC, {{pu przepis="art. 491 § 1 zd. 2 KC"}},
- {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
**(1) szkoda**
**(2) zdarzenie powodujące szkodę**
Każda podstawa roszczenia określa samodzielnie przesłanki zdarzenia powodującego szkodę (np. dla {{pu przepis="art. 415 KC"}} [odpowiedzialność deliktowa] jest to bezprawne i zawinione zachowanie sprawcy; dla {{pu przepis="art. 436 KC"}} – ruch mechanicznego środka komunikacji wprawianego w ruch przy pomocy sił przyrody; dla {{pu przepis="art. 493 KC"}} - niemożliwość następcza świadczenia itd.).
W większości sytuacji oczywiście strony nie regulują zasad odpowiedzialności (tak jak i w naszym kazusie). Wówczas zastosowanie znajdują reguły ogólne, określone przez ustawę. Ustawa wyróżnia następujące zasady odpowiedzialności: zasady winy, zasada ryzyka, zasada słuszności i zasada gwarancyjno-rapartycyjna (zob. RadwanskiOlejniczakZobowCzO, nb. 207 - 211).
Podstawowym typem odpowiedzialności jest jednak odpowiedzialność na zasadzie winy. Tą zasadę wyznacza {{pu przepis="art. 472 KC"}}, który przewiduje, iż dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności. Definicję należytej staranności zawiera natomiast {{pu przepis="art. 355 KC"}}, wg którego należyta jest taka staranność, jaką się ogólnie wymaga w stosunkach danego rodzaju. Przez należytą staranność rozumiemy więc obiektywnie istniejący wzorzec postępowania stworzony w celu jak najlepszego, poprawnego wykonywania zobowiązań, a jednocześnie zabezpieczający interesy zobowiązanych przez odniesienie treści staranności do danego rodzaju stosunków (BanaszczykGraneckiPalestra2002, nr 7-8 str. 12 i nast.). Niezachowanie należytej staranności może mieć formę umyślności albo nieumyślności.
Umyślność (wina umyślna) polega na tym, że dłużnik chce naruszyć ciążące na nim obowiązki należytego zachowania (dolus directus) albo – przewidując możliwość takiego naruszenia – na to się godzi (por. RadwanskiOlejniczakZobowCzO, nb. 747). Nieumyślność (wina nieumyślna, niedbalstwo) to niedołożenie należytej staranności (Radwański, op.cit.; inaczej: BanaszczykGraneckiPalestra2002, str. 12 i nast.). Nieumyślność przyjmuje formę lekkomyślności (lżejszy stopień) albo rażącego niedbalstwa.
**(3) związek przyczynowo-skutkowy**
**(4) wynik pośredni**
Z uwagi na {{pu przepis="art. 638 KC"}} zakresem {{pu przepis="art. 646 KC"}} nie są objęte roszczenia wynikające z rękojmi, w którym to przypadku obowiązują terminy przewidziane dla umów sprzedaży (powszechna opinia, zob. np. Brzozowski w: PietrzykowskiKomentarzKC, art. 646 nb. 1; NN w: Rudnicki (red.), Komentarz do kodeksu cywilnego, str. 203).
Obejmuje roszczenia przyjmującego zamówienie jak i zamawiającego (Brzozowski w: PietrzykowskiKomentarzKC, art. 646 nb. 2; NN. ibidem).
W sytuacji gdy zgłaszane jest roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}} obowiązuje więc szczególna regulacja z {{pu przepis="art. 646 KC"}}. Roszczenie A podlegało dwuletniemu okresowi przedawnienia.
Od momentu faktycznego oddania dzieła liczy się okres przedawnienia tylko w tych sytuacjach, gdy dzieło zostało oddane przed terminem, w terminie albo po umówionym terminie jednak przed upływem dwóch lat od dnia, w którym miało być oddane (wniosek z wyroku SN z dnia 20.4.2006 r., sygn. akt III CSK 2/06, opubl. OSNC z 2007 r. Nr 2, poz. 28).
Należy odróżnić trzy pojęcia: oddanie dzieła ({{pu przepis="art. 642 KC"}}, {{pu przepis="art. 646 KC"}}), wydanie dzieła ({{pu przepis="art. 643 KC"}}) i odebranie ({{pu przepis="art. 643 KC"}}). W tym miejscu uwagi koncentrują się na tym pierwszym terminie.
Wg powtarzanej definicji oddanie dzieła to rzeczywiste, faktyczne wydanie dzieła przez przyjmującego zamówienie, niezależnie od odebrania tego dzieła, stwierdzonego protokolarnie (wyrok SN z dnia 12.5.1981 r., sygn.: II CR 136/81, opubl. w OSNCP 1982 r. Nr 1, poz. 10). Nie uważam, aby to było prawidłowa interpretacja. Wg {{pu przepis="art. 646 KC"}} oddanie dzieła powoduje rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia. Wynika stąd, że jest to moment, w którym strony chcą zakończyć prace nad wykonywaniem dzieła. Aby uniknąć wpływu strony na rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia, powinien być to moment niezależny od woli tylko jednej ze stron. Ponieważ wykonawcy zależy na jak najszybszym otrzymaniu wynagrodzenia, będzie on dążył do jak najszybszego oddania, aby móc domagać się wynagrodzenia ({{pu przepis="art. 642 § 2 KC"}}). Może to prowokować wykonawcę do nienależytego wykonywania dzieła, wobec czego sam moment faktycznego zaoferowania dzieła, nie może być wyznacznikiem oddania.
Niemniej jednak za każdym razem rozpocząć należy od ustalenia podstawy roszczenia. W zakresie odpowiedzialności kontraktowej podstawami roszczenia mogą być:
- {{pu przepis="art. 493 KC"}},
- {{pu przepis="art. 486 § 1 KC"}},
- art. 477 § 1 i 2 KC, {{pu przepis="art. 491 § 1 zd. 2 KC"}},
- {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
**(1) szkoda**
**(2) zdarzenie powodujące szkodę**
Każda podstawa roszczenia określa samodzielnie przesłanki zdarzenia powodującego szkodę (np. dla {{pu przepis="art. 415 KC"}} [odpowiedzialność deliktowa] jest to bezprawne i zawinione zachowanie sprawcy; dla {{pu przepis="art. 436 KC"}} – ruch mechanicznego środka komunikacji wprawianego w ruch przy pomocy sił przyrody; dla {{pu przepis="art. 493 KC"}} - niemożliwość następcza świadczenia itd.).
W większości sytuacji oczywiście strony nie regulują zasad odpowiedzialności (tak jak i w naszym kazusie). Wówczas zastosowanie znajdują reguły ogólne, określone przez ustawę. Ustawa wyróżnia następujące zasady odpowiedzialności: zasady winy, zasada ryzyka, zasada słuszności i zasada gwarancyjno-rapartycyjna (zob. RadwanskiOlejniczakZobowCzO, nb. 207 - 211).
Podstawowym typem odpowiedzialności jest jednak odpowiedzialność na zasadzie winy. Tą zasadę wyznacza {{pu przepis="art. 472 KC"}}, który przewiduje, iż dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności. Definicję należytej staranności zawiera natomiast {{pu przepis="art. 355 KC"}}, wg którego należyta jest taka staranność, jaką się ogólnie wymaga w stosunkach danego rodzaju. Przez należytą staranność rozumiemy więc obiektywnie istniejący wzorzec postępowania stworzony w celu jak najlepszego, poprawnego wykonywania zobowiązań, a jednocześnie zabezpieczający interesy zobowiązanych przez odniesienie treści staranności do danego rodzaju stosunków (BanaszczykGraneckiPalestra2002, nr 7-8 str. 12 i nast.). Niezachowanie należytej staranności może mieć formę umyślności albo nieumyślności.
Umyślność (wina umyślna) polega na tym, że dłużnik chce naruszyć ciążące na nim obowiązki należytego zachowania (dolus directus) albo – przewidując możliwość takiego naruszenia – na to się godzi (por. RadwanskiOlejniczakZobowCzO, nb. 747). Nieumyślność (wina nieumyślna, niedbalstwo) to niedołożenie należytej staranności (Radwański, op.cit.; inaczej: BanaszczykGraneckiPalestra2002, str. 12 i nast.). Nieumyślność przyjmuje formę lekkomyślności (lżejszy stopień) albo rażącego niedbalstwa.
**(3) związek przyczynowo-skutkowy**
**(4) wynik pośredni**
Z uwagi na {{pu przepis="art. 638 KC"}} zakresem {{pu przepis="art. 646 KC"}} nie są objęte roszczenia wynikające z rękojmi, w którym to przypadku obowiązują terminy przewidziane dla umów sprzedaży (powszechna opinia, zob. np. Brzozowski w: PietrzykowskiKomentarzKC, art. 646 nb. 1; NN w: Rudnicki (red.), Komentarz do kodeksu cywilnego, str. 203).
Obejmuje roszczenia przyjmującego zamówienie jak i zamawiającego (Brzozowski w: PietrzykowskiKomentarzKC, art. 646 nb. 2; NN. ibidem).
W sytuacji gdy zgłaszane jest roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}} obowiązuje więc szczególna regulacja z {{pu przepis="art. 646 KC"}}. Roszczenie A podlegało dwuletniemu okresowi przedawnienia.
Od momentu faktycznego oddania dzieła liczy się okres przedawnienia tylko w tych sytuacjach, gdy dzieło zostało oddane przed terminem, w terminie albo po umówionym terminie jednak przed upływem dwóch lat od dnia, w którym miało być oddane (wniosek z wyroku SN z dnia 20.4.2006 r., sygn. akt III CSK 2/06, opubl. OSNC z 2007 r. Nr 2, poz. 28).
Należy odróżnić trzy pojęcia: oddanie dzieła ({{pu przepis="art. 642 KC"}}, {{pu przepis="art. 646 KC"}}), wydanie dzieła ({{pu przepis="art. 643 KC"}}) i odebranie ({{pu przepis="art. 643 KC"}}). W tym miejscu uwagi koncentrują się na tym pierwszym terminie.
Wg powtarzanej definicji oddanie dzieła to rzeczywiste, faktyczne wydanie dzieła przez przyjmującego zamówienie, niezależnie od odebrania tego dzieła, stwierdzonego protokolarnie (wyrok SN z dnia 12.5.1981 r., sygn.: II CR 136/81, opubl. w OSNCP 1982 r. Nr 1, poz. 10). Nie uważam, aby to było prawidłowa interpretacja. Wg {{pu przepis="art. 646 KC"}} oddanie dzieła powoduje rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia. Wynika stąd, że jest to moment, w którym strony chcą zakończyć prace nad wykonywaniem dzieła. Aby uniknąć wpływu strony na rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia, powinien być to moment niezależny od woli tylko jednej ze stron. Ponieważ wykonawcy zależy na jak najszybszym otrzymaniu wynagrodzenia, będzie on dążył do jak najszybszego oddania, aby móc domagać się wynagrodzenia ({{pu przepis="art. 642 § 2 KC"}}). Może to prowokować wykonawcę do nienależytego wykonywania dzieła, wobec czego sam moment faktycznego zaoferowania dzieła, nie może być wyznacznikiem oddania.
Usunięte:
Niemniej jednak za każdym razem rozpocząć należy od ustalenia podstawy roszczenia. W zakresie odpowiedzialności kontraktowej podstawami roszczenia mogą być: {{pu przepis="art. 493 KC"}}, {{pu przepis="art. 486 § 1 KC"}}, art. 477 § 1 i {{pu przepis="§ 2 KC"}}, {{pu przepis="art. 491 § 1 zd. 2 KC"}}, {{pu przepis="art. 471 KC"}}. Ta ostatnie wydaje się tutaj najbardziej odpowiednia.
Każda podstawa roszczenia określa samodzielnie przesłanki zdarzenia powodującego szkodę (np. dla art. 415 [odpowiedzialność deliktowa] jest to bezprawne i zawinione zachowanie sprawcy; dla {{pu przepis="art. 436 KC"}} – ruch mechanicznego środka komunikacji wprawianego w ruch przy pomocy sił przyrody; dla art. 493 – niemożliwość następcza świadczenia itd.).
W większości sytuacji oczywiście strony nie regulują zasad odpowiedzialności (tak jak i w naszym kazusie). Wówczas zastosowanie znajdują reguły ogólne, określone przez ustawę. Ustawa wyróżnia następujące zasady odpowiedzialności: zasady winy, zasada ryzyka, zasada słuszności i zasada gwarancyjno-rapartycyjna (zob. Radwański/Olejniczak, Zobowiązania – Część ogólna, 6 wyd. nb. 207 – 211).
Podstawowym typem odpowiedzialności jest jednak odpowiedzialność na zasadzie winy. Tą zasadę wyznacza {{pu przepis="art. 472 KC"}}, który przewiduje, iż dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności. Definicję należytej staranności zawiera natomiast {{pu przepis="art. 355 KC"}}, wg którego należyta jest taka staranność, jaką się ogólnie wymaga w stosunkach danego rodzaju. Przez należytą staranność rozumiemy więc obiektywnie istniejący wzorzec postępowania stworzony w celu jak najlepszego, poprawnego wykonywania zobowiązań, a jednocześnie zabezpieczający interesy zobowiązanych przez odniesienie treści staranności do danego rodzaju stosunków (Banaszczyk/Granecki, Palestra 2002, nr 7-8 str. 12 i nast.). Niezachowanie należytej staranności może mieć formę umyślności albo nieumyślności.
Umyślność (wina umyślna) polega na tym, że dłużnik chce naruszyć ciążące na nim obowiązki należytego zachowania (dolus directus) albo – przewidując możliwość takiego naruszenia – na to się godzi (por. Radwański/Olejniczak, Zobowiązania. Część ogólna (wyd. 6) nb. 747). Nieumyślność (wina nieumyślna, niedbalstwo) to niedołożenie należytej staranności (Radwański, op.cit.; inaczej: Banaszczyk/Granecki, Palestra 2002, nr 7-8 str. 12 i nast.). Nieumyślność przyjmuje formę lekkomyślności (lżejszy stopień) albo rażącego niedbalstwa.
Z uwagi na {{pu przepis="art. 638 KC"}} zakresem {{pu przepis="art. 646 KC"}} nie są objęte roszczenia wynikające z rękojmi, w którym to przypadku obowiązują terminy przewidziane dla umów sprzedaży (powszechna opinia, zob. np. Brzozowski w: Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz do art. 450 – 1088, art. 646 nb. 1; NN w: Rudnicki (red.), Komentarz do kodeksu cywilnego, str. 203).
Obejmuje roszczenia przyjmującego zamówienie jak i zamawiającego (Brzozowski w: Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz do art. 450 – 1088, art. 646 nb. 2; NN. ibidem).
W sytuacji gdy zgłaszane jest roszczenie z art. 471 obowiązuje więc szczególna regulacja z {{pu przepis="art. 646 KC"}}. Roszczenie A podlegało dwuletniemu okresowi przedawnienia.
Od momentu faktycznego oddania dzieła liczy się okres przedawnienia tylko w tych sytuacjach, gdy dzieło zostało oddane przed terminem, w terminie albo po umówionym terminie jednak przed upływem dwóch lat od dnia, w którym miało być oddane (wniosek z wyroku SN z dnia 20.4.2006 r.,sygn.: III CSK 2/06, opubl. OSNC z 2007 r. Nr 2, poz. 28).
Należy odróżnić trzy pojęcia: oddanie dzieła (art. 642, 646), wydanie dzieła (art. 643) i odebranie (art. 643). W tym miejscu uwagi koncentrują się na tym pierwszym terminie.
Wg powtarzanej definicji oddanie dzieła to rzeczywiste, faktyczne wydanie dzieła przez przyjmującego zamówienie, niezależnie od odebrania tego dzieła, stwierdzonego protokolarnie (wyrok SN z dnia 12.5.1981 r., sygn.: II CR 136/81, opubl. w OSNCP 1982 r. Nr 1, poz. 10). Nie uważam, aby to było prawidłowa interpretacja. Wg art. 646 oddanie dzieła powoduje rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia. Wynika stąd, że jest to moment, w którym strony chcą zakończyć prace nad wykonywaniem dzieła. Aby uniknąć wpływu strony na rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia, powinien być to moment niezależny od woli tylko jednej ze stron. Ponieważ wykonawcy zależy na jak najszybszym otrzymaniu wynagrodzenia, będzie on dążył do jak najszybszego oddania, aby móc domagać się wynagrodzenia ({{pu przepis="art. 642 § 2 KC"}}). Może to prowokować wykonawcę do nienależytego wykonywania dzieła, wobec czego sam moment faktycznego zaoferowania dzieła, nie może być wyznacznikiem oddania.
Dodane:
Obok tych dwóch najważniejszych podstaw odpowiedzialności istnieją pomniejsze, np.: odpowiedzialność wynikająca ze stosunków quasi-umownych, odpowiedzialność odszkodowawcza jako skutek dozwolonego zachowania ({{pu przepis="art. 142 KC"}} i {{pu przepis="art. 182 KC"}}), gwarancje ustawowe ({{pu przepis="art. 516 KC"}}, {{pu przepis="art. 103 KC"}}), nadużycie samopomocy ({{pu przepis="art. 343 KC"}}) oraz culpa in contrahendo.
Usunięte:
Dodane:
2) 10.000 zł tytułem czynszu, jaki powód musiał zapłacić wynajemcy pomieszczania – PKP – za okres, kiedy lokal był nieczynny, tj. do dnia 2.3.2005 r.;
Usunięte:
Dodane:
((1)) Roszczenie A wobec P o zapłatę 30.000 zł z art. 471, 472 KC w zw. z {{pu przepis="art. 647 KC"}}
((2)) Powstanie roszczenia
((3)) ogólne uwagi na temat odpowiedzialności odszkodowawczej
((3)) przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej
((3)) Podstawa prawna roszczenia
((3)) Przesłanki odpowiedzialności
((2)) Zaskarżalność
((3)) przedawnienie wg {{pu przepis="art. 646 KC"}}
((3)) Wynik tymczasowy
((2)) Wynik
((1)) Roszczenie o zwrot kosztów poprawienia działa z {{pu przepis="art. 636 § 1 zd. 2 KC"}}
((2)) Powstanie roszczenia
((3)) umowa o dzieło
((3)) sprzeczne z umową albo wadliwe wykonywanie dzieła
((3)) przed lub przy wydaniu lub odebraniu dzieła
((2)) Zaskarżalność roszczenia
((2)) Wynik
((1)) Roszczenie o 2.000 zł tytułem naprawienia szkody wyrządzonej przez pracownika W z art. 636 § 1 zd. 2 w zw. z art. 471, 474 KC.
-----
((2)) Powstanie roszczenia
((3)) ogólne uwagi na temat odpowiedzialności odszkodowawczej
((3)) przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej
((3)) Podstawa prawna roszczenia
((3)) Przesłanki odpowiedzialności
((2)) Zaskarżalność
((3)) przedawnienie wg {{pu przepis="art. 646 KC"}}
((3)) Wynik tymczasowy
((2)) Wynik
((1)) Roszczenie o zwrot kosztów poprawienia działa z {{pu przepis="art. 636 § 1 zd. 2 KC"}}
((2)) Powstanie roszczenia
((3)) umowa o dzieło
((3)) sprzeczne z umową albo wadliwe wykonywanie dzieła
((3)) przed lub przy wydaniu lub odebraniu dzieła
((2)) Zaskarżalność roszczenia
((2)) Wynik
((1)) Roszczenie o 2.000 zł tytułem naprawienia szkody wyrządzonej przez pracownika W z art. 636 § 1 zd. 2 w zw. z art. 471, 474 KC.
-----
Usunięte:
A. Roszczenie A wobec P o zapłatę 30.000 zł z art. 471, 472 KC w zw. z {{pu przepis="art. 647 KC"}}
I. Powstanie roszczenia
1. Ogólne uwagi na temat odpowiedzialności odszkodowawczej
2. Przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej
3. Podstawa prawna roszczenia
4. Przesłanki odpowiedzialności
a. szkoda
(1) dobra i interesy prawnie chronione
(2) uszczerbek
(a) strata
(b) utracone korzyści
(3) wbrew woli poszkodowanego
(4) wynik tymczasowy
b. zdarzenie powodujące szkodę
(1) narusznie zobowiązania
(a) niewykonanie świadczenia
(b) nienależyte wykonanie świadczenia
(2) odpowiedzialność dłużnika za naruszenie zobowiązania
(a) odpowiedzialność wg reguł umownych
(b) odpowiedzialność wg ustawy
(i) odpowiedzialność na zasadzie ryzyka
(ii) odpowiedzialność na zasadzie winy
c. związek przyczynowo-skutkowy
d. wynik
II.Zaskarżalność
1. Przedawnienie wg {{pu przepis="art. 646 KC"}}
a. roszczenia podlegające przedawnieniu wg art. 646
b. początek biegu terminu przedawnienia
(1) faktyczne oddanie dzieła
(2) umówiony termin oddania dzieła
2. Wynik tymczasowy
IV. Wynik
----
B. Roszczenie o zwrot kosztów poprawienia działa z {{pu przepis="art. 636 § 1 zd. 2 KC"}}
I.Powstanie roszczenia
1.Umowa o dzieło
2.Sprzeczne z umową albo wadliwe wykonywanie dzieła
3.Przed lub przy wydaniu lub odebraniu dzieła
II.Zaskarżalność roszczenia
III.Wynik
_____________________________________________________________
C. Roszczenie o 2.000 zł tytułem naprawienia szkody wyrządzonej przez pracownika W z art. 636 § 1 zd. 2 w zw. z art. 471, 474 KC.
----
Usunięte:
Dodane:
A. Roszczenie A wobec P o zapłatę 30.000 zł z art. 471, 472 KC w zw. z {{pu przepis="art. 647 KC"}}
A mógłby domagać się zapłaty odszkodowania na podstawie {{pu przepis="art. 471 KC"}} w zw. z {{pu przepis="art. 647 KC"}}, jeżeli oddanie po terminie wyremontowanych pomieszczeń stanowi nienależyte wykonanie umowy o roboty budowlane.
Odpowiedzialność odszkodowawcza polega na obowiązku naprawienia wyrządzonej szkody. Niezależnie od źródła odpowiedzialności odszkodowawczej, stwierdzenie roszczenia wymaga zawsze ustalenia podstawy odpowiedzialności i zakresu odpowiedzialności.
I. Powstanie roszczenia
Podstawę odpowiedzialności stanowią przepisy wiążące z określonym zachowaniem sankcję w postaci obowiązku naprawienia szkody. Przepisy te są w prawie cywilnym dość liczne, wobec czego konieczne jest ich usystematyzowanie.
1. Ogólne uwagi na temat odpowiedzialności odszkodowawczej
Czołową grupę przepisów tworzą regulacje o czynach niedozwolonych (art. 415 i nast. KC). Odpowiedzialność na podstawie tych przepisów określa się mianem odpowiedzialności deliktowej (odpowiedzialność ex delicto). Jej cechą charakterystyczną jest brak wcześniejszego stosunku zobowiązaniowego pomiędzy poszkodowanym a podmiotem zobowiązanym do naprawienia szkody. Dopiero bowiem zachowanie powodujące szkodę powoduje, iż między tymi stronami zawiązuje się stosunek zobowiązaniowy – deliktowy. Czasem jednak strony mogą być już połączone stosunkiem zobowiązaniowym (np. umową). W takich wypadkach również może dojść do odpowiedzialności deliktowej, ale tylko wtedy, gdy przyczyna powstania szkody leży poza zakresem uregulowanym umową. Inaczej bowiem zastosowanie ma drugi typ odpowiedzialności – odpowiedzialność kontraktowa.
Drugą grupę przepisów stanowią regulacje o tzw. odpowiedzialności kontraktowej (odpowiedzialność ex contractu), art. 471 i nast. KC. Dla tego typu odpowiedzialności charakterystyczne jest z kolei to, że szkoda powstaje na skutek niewykonania albo nienależytego wykonania albo gdy świadczenie jest niemożliwe bądź wykonanie nieterminowo. Za każdym razem jednak powstała szkoda pozostaje w ścisłym związku ze stosunkiem zobowiązaniowym.
Obok tych dwóch najważniejszych podstaw odpowiedzialności istnieją pomniejsze, np.: odpowiedzialność wynikająca ze stosunków quasi-umownych, odpowiedzialność odszkodowawcza jako skutek dozwolonego zachowania (art. 142 i {{pu przepis="art. 182 KC"}}), gwarancje ustawowe ({{pu przepis="art. 516 KC"}}, {{pu przepis="art. 103 KC"}}), nadużycie samopomocy ({{pu przepis="art. 343 KC"}}) oraz culpa in contrahendo.
W kazusie P i A łączyła umowa o roboty budowlane ({{pu przepis="art. 647 KC"}}), wobec czego w pierwszym rzędzie należy zbadać, czy P nie poniesie odpowiedzialności kontraktowej (zalecam rozpoczynanie sprawdzania roszczenia o odszkodowanie w sytuacjach, gdy między stronami istnieje stosunek zobowiązaniowy, od sprawdzenia przesłanek odpowiedzialności kontraktowej).
2. Przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej
Niezależnie jednak od tego, czy mamy do czynienia z odpowiedzialnością deliktową, kontraktową czy na innej podstawie, przesłanki odpowiedzialności są w polskim prawie cywilnym zawsze takie same:
1) szkoda,
2) zdarzenie powodujące szkodę
3) związek przyczynowo-skutkowy między szkodą a zdarzeniem.
Spełnienie tych przesłanek powoduje powstanie roszczenia odszkodowawczego. Więcej na temat pierwszej i trzeciej w osobnych skryptach.
3. Podstawa prawna roszczenia
Niemniej jednak za każdym razem rozpocząć należy od ustalenia podstawy roszczenia. W zakresie odpowiedzialności kontraktowej podstawami roszczenia mogą być: {{pu przepis="art. 493 KC"}}, {{pu przepis="art. 486 § 1 KC"}}, art. 477 § 1 i {{pu przepis="§ 2 KC"}}, {{pu przepis="art. 491 § 1 zd. 2 KC"}}, {{pu przepis="art. 471 KC"}}. Ta ostatnie wydaje się tutaj najbardziej odpowiednia.
A mógłby więc mieć roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
4. Przesłanki odpowiedzialności
Pracując wg powyższego schematu, należy ustalić, czy A doznał szkody, co jest zdarzeniem powodującym szkodę oraz czy pomiędzy szkodą a zdarzeniem istnieje związek przyczynowo-skutkowy.
a. szkoda
Szkodą, w polskim prawie cywilnym, jest wg. tzw. teorii różnicy, uszczerbek, który nastąpił wbrew woli poszkodowanego, w prawnie chronionych dobrach (interesach), i który wyraża się w różnicy pomiędzy stanem dóbr, jaki istniał i jaki mógłby się w normalnej kolei rzeczy wytworzyć, a stanem, jaki powstał na skutek zdarzenia wywołującego zmianę w dotychczasowym stanie rzeczy, z którym to zdarzeniem ustawodawca wiąże powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej (Zb. Radwański, System prawa cywilnego – część ogólna, PAN ZNiO 1981, str. 213 – 214 z dalszymi wskazaniami, SN w wyroku z 11.7.1957 r.).
(1) dobra i interesy prawnie chronione
Polskie orzecznictwo i doktryna milczą na temat tego, co mieści się tym pojęciem. Uważam, że w pierwszym rzędzie należą tu prawa podmiotowe.
(2) uszczerbek
Uszczerbek oznacza negatywną różnicę. Wylicza się go wg tzw. metody dyferencjacyjnej. Metoda ta, najbardziej rozpowszechniona, zakłada porównanie stanu rzeczywistego, istniejącego w chwili oceniania szkody, oraz stanu hipotetycznego, jaki wystąpiłby przy założeniu normalnego toku rzeczy. Obliczoną w ten sposób i wyrażoną w pieniądzu szkodę określa się jako szkodę obrachunkową.
W przypadku szkody niemajątkowej naruszenie dóbr i interesów poszkodowanego jest tożsame ze szkodą (krzywda).
Natomiast w przypadku szkody majątkowej uszczerbek ten może mieć dwie formy: straty albo utraconych korzyści.
(a) strata
Strata(damnum emergens) to rzeczywista negatywna zmiana stanu majątkowego polegająca na zmniejszeniu się aktywów lub zwiększeniu się pasywów na skutek uszczerbków w majątku istniejącym przed zdarzeniem. Strata nie obejmuje tzw. ubytków naturalnych (powstających z natury rzeczy) oraz pogorszenia rzeczy, o ile wynika ono z normalnego korzystania [Bieniek/Wiśniewski, KC. Komentarz, art. 361 uw. 17].
W kazusie stratę stanowi 10.000 zł, które A wydatkował tytułem czynszu.
(b) utracone korzyści
Utraconymi korzyściami (lucrum cessans) jest to, co nie weszło do majątku poszkodowanego na skutek zdarzenia wyrządzającego tą szkodę, czyli - inaczej mówiąc to, co weszłoby do majątku poszkodowanego, gdyby zdarzenie wyrządzające szkodę nie nastąpiło (wyrok SN z dnia 18.1.2002). Korzyści mogą zostać naprawione poprzez odszkodowanie tylko wtedy, gdy uda się wykazać, iż poszkodowany osiągnąłby je w sposób legalny, gdyby nie wystąpiło zdarzenie je powodujące. Wprawdzie wykazanie nie polega na stworzeniu pewności, ale na wykazaniu tak dużego prawdopodobieństwa, że praktycznie można w świetle doświadczenia życiowego przyjąć, że utrata korzyści rzeczywiście miała miejsce (wyrok SN z 21.6.2001).
W kazusie utracone korzyści to 20.000 zł, których A nie uzyskał z działalności, która miała rozpocząć się 8.11.2004 r.
(3) wbrew woli poszkodowanego
Ten element pozwala odróżnić szkodę od dobrowolnie ponoszonych rozporządzeń jak. np. nakłady i wydatki.
W kazusie niewątpliwie utrata korzyści nastąpiła wbrew woli A. Wątpliwości istnieją natomiast co do opłaty z tytułu czynszu najmu. Można jednak przyjąć, że A dokonuje zapłaty na skutek obowiązku zapłaty wynikającego z umowy najmu z PKP i nie jest to obowiązek spełniany w pełni dobrowolnie przez A (inaczej SN w wyroku z 30.10.2002 r., V CKN 1322/00, niepubl.).
(4) wynik tymczasowy
A poniósł więc szkodę w wysokości 30.000 zł.
b. zdarzenie powodujące szkodę
Każda podstawa roszczenia określa samodzielnie przesłanki zdarzenia powodującego szkodę (np. dla art. 415 [odpowiedzialność deliktowa] jest to bezprawne i zawinione zachowanie sprawcy; dla {{pu przepis="art. 436 KC"}} – ruch mechanicznego środka komunikacji wprawianego w ruch przy pomocy sił przyrody; dla art. 493 – niemożliwość następcza świadczenia itd.).
W przypadku {{pu przepis="art. 471 KC"}} zdarzeniem jest zawinione przez dłużnika niewykonanie albo nienależyte wykonanie świadczenia. Należy więc ustalić, czy P nie wykonał w ogóle albo nienależycie wykonał swoje zobowiązanie wobec A (=naruszenie zobowiązania) i jeżeli tak – to czy ponosi za to odpowiedzialność.
(1) narusznie zobowiązania
Na potrzeby naszej pracy nienależyte wykonanie i niewykonanie zobowiązania będziemy określać zbiorczo jako naruszenie zobowiązania.
(a) niewykonanie świadczenia
Wykonanie świadczenia to polega na zachowaniu się dłużnika zgodnie z treścią zobowiązania oraz w sposób czyniący zadość interesom wierzyciela. Ponieważ w końcu P zakończył prace – świadczenie zostało wykonane.
(b) nienależyte wykonanie świadczenia
To czy zobowiązanie zostało wykonane należycie zależy od tego, w jaki sposób powinno ono zostać spełnione.
W pierwszym rzędzie decyduje o tym treść stosunku zobowiązaniowego. W tym wypadku decyduje więc treść umowy pomiędzy A i P. Należy pamiętać, że wyznacznikiem należytego wykonania zobowiązania jest {{pu przepis="art. 354 § 1 KC"}}, zgodnie z którym dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom.
(2) odpowiedzialność dłużnika za naruszenie zobowiązania
Wg {{pu przepis="art. 471 KC"}} odszkodowanie należy się tylko w wypadku, gdy dłużnik ponosi odpowiedzialność za naruszenie zobowiązania. Sam przepis art. 471 nie stanowi jeszcze o zasadzie odpowiedzialności. O tym, za co odpowiada dłużnik decydować będzie bowiem przede wszystkim umowa stron, a w przypadku je braku – regulacje ustawowe.
(a) odpowiedzialność wg reguł umownych
W pierwszej kolejności znów należy sprawdzić, czy pomiędzy stronami istnieje umowa określająca zakres odpowiedzialności (tzw. umowa o odpowiedzialność). Dopuszczalność takiej umowy wynika z {{pu przepis="art. 473 KC"}}. W naszym kazusie brak jest jednak takiej umowy.
(b) odpowiedzialność wg ustawy
W większości sytuacji oczywiście strony nie regulują zasad odpowiedzialności (tak jak i w naszym kazusie). Wówczas zastosowanie znajdują reguły ogólne, określone przez ustawę. Ustawa wyróżnia następujące zasady odpowiedzialności: zasady winy, zasada ryzyka, zasada słuszności i zasada gwarancyjno-rapartycyjna (zob. Radwański/Olejniczak, Zobowiązania – Część ogólna, 6 wyd. nb. 207 – 211).
(i) odpowiedzialność na zasadzie ryzyka
Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka rodzi samo już podjęcie niebezpiecznej (ryzykownej) działalności. Takim ryzykowym zachowaniem jest np. wg {{pu przepis="art. 474 KC"}} posłużenie się innymi osobami. Ponadto odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka jest także popadnięcie w zwłokę wg {{pu przepis="art. 478 KC"}}. W naszym kazusie brak jest jednak podstaw do przyjęcia odpowiedzialności eg tej reguły.
(ii) odpowiedzialność na zasadzie winy
Podstawowym typem odpowiedzialności jest jednak odpowiedzialność na zasadzie winy. Tą zasadę wyznacza {{pu przepis="art. 472 KC"}}, który przewiduje, iż dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności. Definicję należytej staranności zawiera natomiast {{pu przepis="art. 355 KC"}}, wg którego należyta jest taka staranność, jaką się ogólnie wymaga w stosunkach danego rodzaju. Przez należytą staranność rozumiemy więc obiektywnie istniejący wzorzec postępowania stworzony w celu jak najlepszego, poprawnego wykonywania zobowiązań, a jednocześnie zabezpieczający interesy zobowiązanych przez odniesienie treści staranności do danego rodzaju stosunków (Banaszczyk/Granecki, Palestra 2002, nr 7-8 str. 12 i nast.). Niezachowanie należytej staranności może mieć formę umyślności albo nieumyślności.
Umyślność (wina umyślna) polega na tym, że dłużnik chce naruszyć ciążące na nim obowiązki należytego zachowania (dolus directus) albo – przewidując możliwość takiego naruszenia – na to się godzi (por. Radwański/Olejniczak, Zobowiązania. Część ogólna (wyd. 6) nb. 747). Nieumyślność (wina nieumyślna, niedbalstwo) to niedołożenie należytej staranności (Radwański, op.cit.; inaczej: Banaszczyk/Granecki, Palestra 2002, nr 7-8 str. 12 i nast.). Nieumyślność przyjmuje formę lekkomyślności (lżejszy stopień) albo rażącego niedbalstwa.
Należy pamiętać, że ustawa ułatwia poszkodowanemu dochodzenia roszczenia poprzez przyjęcie domniemania winy i przerzucenie tym samym ciężaru dowodu na tego, który szkodę wyrządził ({{pu przepis="art. 6 KC"}}). Tak jest właśnie w przypadku {{pu przepis="art. 471 KC"}} – to dłużnik musi bowiem wykazać, że szkoda jest następstwem okoliczności, za które odpowiedzialności nie ponosi.
Zgodnie więc z domniemaniem zakładamy istnienie winy P. Tylko przeprowadzony przez niego samego przeciwdowód mógłby doprowadzić do uwolnienia się od niego z odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę.
c. związek przyczynowo-skutkowy
Związek przyczynowy jest przesłanką każdej odpowiedzialności cywilnej [Bieniek/Wiśniewski, KC. Komentarz, art. 361 uw. 1]. Przesądzenie związku przyczynowego pomiędzy dwoma faktami jest stwierdzeniem, że według empirycznie poznanych praw przyrody drugi fakt jest skutkiem pierwszego. Fakt, że {{pu przepis="art. 361 § 1 KC"}} powołuje się na normalne następstwa czynu, nakazuje postępować zgodnie z teorią adekwatnej przyczynowości.
Zgodnie z tymi teoriami i zgodnie z przyjętym trybem postępowania można ustalić, iż szkoda w postaci opłaty z tytułu czynszu najmu nie pozostawała w związku z opóźnieniem wykonania prac przez P. Natomiast utracone korzyści pozostają w adekwatnym związku z nieterminowym wykonaniem prac, są bowiem normalnym następstewm niemożności prowadzenia działalności zarobkowej przez A.
d. wynik
Roszczenie odszkodowawcze A wobec P na podstawie {{pu przepis="art. 471 KC"}} powstało tylko w zakresie 20.000 zł (utraconych zarobków).
II.Zaskarżalność
Z uwagi na podane terminy należy rozważyć jeszcze ewentualnie możliwość przedawnienia roszczenia z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
1. Przedawnienie wg {{pu przepis="art. 646 KC"}}
Zgodnie z {{pu przepis="art. 646 KC"}} roszczenia z umowy o dzieło, w tym więc także z tytułu nienależytego wykonania umowy, przedawnieją się z upływem lat dwóch od dnia oddania dzieła.
a. roszczenia podlegające przedawnieniu wg art. 646
Zakres przedmiotowy tej regulacji jest szeroki.
Z uwagi na {{pu przepis="art. 638 KC"}} zakresem {{pu przepis="art. 646 KC"}} nie są objęte roszczenia wynikające z rękojmi, w którym to przypadku obowiązują terminy przewidziane dla umów sprzedaży (powszechna opinia, zob. np. Brzozowski w: Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz do art. 450 – 1088, art. 646 nb. 1; NN w: Rudnicki (red.), Komentarz do kodeksu cywilnego, str. 203).
Obejmuje roszczenia przyjmującego zamówienie jak i zamawiającego (Brzozowski w: Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz do art. 450 – 1088, art. 646 nb. 2; NN. ibidem).
W sytuacji gdy zgłaszane jest roszczenie z art. 471 obowiązuje więc szczególna regulacja z {{pu przepis="art. 646 KC"}}. Roszczenie A podlegało dwuletniemu okresowi przedawnienia.
b. początek biegu terminu przedawnienia
Początek terminu przedawnienia wyznaczają dwa momenty: dzień faktycznego oddania dzieła lub dzień umownego oddania dzieła.
(1) faktyczne oddanie dzieła
Od momentu faktycznego oddania dzieła liczy się okres przedawnienia tylko w tych sytuacjach, gdy dzieło zostało oddane przed terminem, w terminie albo po umówionym terminie jednak przed upływem dwóch lat od dnia, w którym miało być oddane (wniosek z wyroku SN z dnia 20.4.2006 r.,sygn.: III CSK 2/06, opubl. OSNC z 2007 r. Nr 2, poz. 28).
Należy odróżnić trzy pojęcia: oddanie dzieła (art. 642, 646), wydanie dzieła (art. 643) i odebranie (art. 643). W tym miejscu uwagi koncentrują się na tym pierwszym terminie.
Wg powtarzanej definicji oddanie dzieła to rzeczywiste, faktyczne wydanie dzieła przez przyjmującego zamówienie, niezależnie od odebrania tego dzieła, stwierdzonego protokolarnie (wyrok SN z dnia 12.5.1981 r., sygn.: II CR 136/81, opubl. w OSNCP 1982 r. Nr 1, poz. 10). Nie uważam, aby to było prawidłowa interpretacja. Wg art. 646 oddanie dzieła powoduje rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia. Wynika stąd, że jest to moment, w którym strony chcą zakończyć prace nad wykonywaniem dzieła. Aby uniknąć wpływu strony na rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia, powinien być to moment niezależny od woli tylko jednej ze stron. Ponieważ wykonawcy zależy na jak najszybszym otrzymaniu wynagrodzenia, będzie on dążył do jak najszybszego oddania, aby móc domagać się wynagrodzenia ({{pu przepis="art. 642 § 2 KC"}}). Może to prowokować wykonawcę do nienależytego wykonywania dzieła, wobec czego sam moment faktycznego zaoferowania dzieła, nie może być wyznacznikiem oddania.
Z drugiej strony zamawiający będzie chciał odroczyć ten termin, aby uprawnienia z umowy o dzieło przysługiwały mu jak najdłużej i stąd będzie starał się odwlec moment odebrania dzieła. Poza tym odroczy także powstanie obowiązku zapłaty wynagrodzenia. Nie może być więc oddanie dzieła zależne od jego odebrania przez zamawiającego.
Konieczne jest więc połączenie obydwu sprzecznych interesów i tym samym przyjęcie, że odebranie dzieła to chwila, gdy wykonawca faktycznie proponuje wykonane zgodnie z treścią zobowiązania dzieło zamawiającemu (wydanie dzieła) a zamawiający je odbiera albo bezpodstawnie odmawia odebrania (odebranie dzieła). Odebranie pomimo widocznych wad jest odebraniem dzieła z pełnymi tego konsekwencjami.
Zazwyczaj momenty te są równoczesne, niemniej jednak nierzadko zdarzają się sytuacje, gdy chwila wydania poprzedza i to znacznie chwilę przyjęcia. W tej drugie sytuacji należy przyjąć, zgodnie z powyższymi uwagami, że oddanie nastąpiło w momencie wydania dzieła, jeżeli brak było podstaw do odmowy jego odebrania albo zamawiający jej przyjął.
Jeżeli zaś dzieło nie było wykonane zgodnie z treścią zobowiązania i zamawiający miał prawo odmówić jego przyjęcia, wówczas oddanie nie nastąpiło w ogóle. W tej sytuacji zamawiającemu przysługiwałyby wciąż roszczenia z art. 636. W sytuacji, gdy przyjęcie nastąpiło po poprawkach (wykonawcy albo osoby trzeciej), oddanie dzieła następuje z momentem jego przyjęcia po należytym wykonaniu poprawek (tak częściowo SN w uchwale z dnia 28.10.1997 r., sygn.: III CZP 42/97, opubl. w OSN z 1998 r. Nr 4, poz. 54). Gdy termin poprawienia dzieła upłynął bezskutecznie a zamawiający nie zlecił wykonania prac osobie trzeciej, za oddanie dzieła uważa się dzień, w którym upłynął termin wykonania poprawek (uchwała SN z dnia 28.10.1997 r., sygn.: III CZP 42/97, opubl. w OSN z 1998 r. Nr 4, poz. 54).
W kazusie oddanie dzieła nastąpiło dopiero po poprawkach W. W tej sytuacji bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z dniem faktycznego oddania dzieła, a więc z dniem 2.3.2005.
W takim wypadku przedawnienie rozpoczyna swój bieg od dnia 2.3.2005 r.
(2) umówiony termin oddania dzieła
Bieg przedawnienia rozpoczyna się od umówionego dnia oddania dzieła, gdy dzieło w ogóle nie zostało wg powyższych reguł oddane albo oddane zostało po upływie dwóch lat od dnia, kiedy wg umowy stron miało być oddane (wniosek z wyroku SN z dnia 20.4.2006 r.,sygn.: III CSK 2/06, opubl. OSNC z 2007 r. Nr 2, poz. 28).
2. Wynik tymczasowy
W tej sytuacji wniesienie powództwa nastąpiło przed upływem dwuletniego okresu przedawnienia. Roszczenie A przeciwko P o 20.000 zł nie przedawniło się.
IV. Wynik
A może domagać się od P 20.000 zł tytułem odszkodowania za nienależyte wykonanie prac.
__________________________________________________________
B. Roszczenie o zwrot kosztów poprawienia działa z {{pu przepis="art. 636 § 1 zd. 2 KC"}}
Roszczenie A przeciw P o zwrot 8.000 zł wypłaconych za prace poprawkowe mogłoby wynikać z {{pu przepis="art. 636 § 1 zd. 2 KC"}}.
I.Powstanie roszczenia
Roszczenie w tej sytuacji powstaje, gdy przyjmujący zamówienie wykonywał dzieło w sposób wadliwy albo sprzeczny z umową, zamawiający wezwał go do zmiany sposobu wykonywania i poprawienia prac, wyznaczył termin, który bezskutecznie upłynął.
1.Umowa o dzieło
Przesłanka w postaci umowy o dzieło została wykazana powyżej.
2.Sprzeczne z umową albo wadliwe wykonywanie dzieła
Sprzeczne z umową jest wykonywanie dzieła, gdy nie odpowiada warunkom opisanym w kontrakcie (niezgodność z treścią zobowiązania). Ponadto z uwagi na treść {{pu przepis="art. 354 § 1 KC"}} o sprzeczności z umową można mówić również wtedy, gdy przyjmujący zamówienie wykonuje dzieło zgodnie z jego opisem w umowie, ale w sposób nie odpowiadający społeczno-gospodarczemu celowi zobowiązania oraz zasadom współżycia społecznego. Także naruszenie ustalonych zwyczajów, jeżeli takowe istnieją w zakresie, jakiego dotyczy umowa, skutkować może uznaniem za postępowanie sprzeczne z umową.
Wadliwość wykonywania dzieła może dotyczyć sposobu wykonywania oraz efektu.
Trudno jest rozgraniczyć sytuacje, gdy dzieło jest wykonywanie w sposób sprzeczny z umową od sytuacji, gdy jest wykonywane w sposób wadliwy. Każde wykonywanie wadliwe będzie bowiem także sprzeczne z umową.
3.Przed lub przy wydaniu lub odebraniu dzieła
Ważny jest także moment ustalenia sprzeczności z umową albo wadliwości wykonywania dzieła. {{pu przepis="Art. 636 § 1 KC"}} nie znajduje bowiem zastosowania pod odebraniu dzieła (wyrok SN z dnia 3.11.2000 r., sygn. akt: IV CKN 152/00, opubl. w OSNC 2001 r. Nr 4, poz. 63). Po odebraniu dzieła ochrona zamawiającego realizuje się na podstawie przepisów o rękojmi za wady (art. 637 § 1 i 2 KC przy uwzględnieniu także {{pu przepis="art. 638 KC"}}). Ustalono powyżej, że do oddania dzieła nie doszło, ponieważ A nie dokonał odbioru prac.
dopóty, dopóki nie doszło do wydania i odebrania dzieła. Po tym momencie w rachubę wchodzi tylko przepis {{pu przepis="art. 637 KC"}}.
II.Zaskarżalność roszczenia
Roszczenie nie jest przedawnione, gdyż nie upłynął termin dwu lat od oddania dzieła.
III.Wynik
Roszczenie o zapłatę 8.000 zł przysługuje na podstawie {{pu przepis="art. 636 § 1 zd. 2 KC"}}.
_____________________________________________________________
C. Roszczenie o 2.000 zł tytułem naprawienia szkody wyrządzonej przez pracownika W z art. 636 § 1 zd. 2 w zw. z art. 471, 474 KC.
A mógłby domagać się zapłaty odszkodowania na podstawie {{pu przepis="art. 471 KC"}} w zw. z {{pu przepis="art. 647 KC"}}, jeżeli oddanie po terminie wyremontowanych pomieszczeń stanowi nienależyte wykonanie umowy o roboty budowlane.
Odpowiedzialność odszkodowawcza polega na obowiązku naprawienia wyrządzonej szkody. Niezależnie od źródła odpowiedzialności odszkodowawczej, stwierdzenie roszczenia wymaga zawsze ustalenia podstawy odpowiedzialności i zakresu odpowiedzialności.
I. Powstanie roszczenia
Podstawę odpowiedzialności stanowią przepisy wiążące z określonym zachowaniem sankcję w postaci obowiązku naprawienia szkody. Przepisy te są w prawie cywilnym dość liczne, wobec czego konieczne jest ich usystematyzowanie.
1. Ogólne uwagi na temat odpowiedzialności odszkodowawczej
Czołową grupę przepisów tworzą regulacje o czynach niedozwolonych (art. 415 i nast. KC). Odpowiedzialność na podstawie tych przepisów określa się mianem odpowiedzialności deliktowej (odpowiedzialność ex delicto). Jej cechą charakterystyczną jest brak wcześniejszego stosunku zobowiązaniowego pomiędzy poszkodowanym a podmiotem zobowiązanym do naprawienia szkody. Dopiero bowiem zachowanie powodujące szkodę powoduje, iż między tymi stronami zawiązuje się stosunek zobowiązaniowy – deliktowy. Czasem jednak strony mogą być już połączone stosunkiem zobowiązaniowym (np. umową). W takich wypadkach również może dojść do odpowiedzialności deliktowej, ale tylko wtedy, gdy przyczyna powstania szkody leży poza zakresem uregulowanym umową. Inaczej bowiem zastosowanie ma drugi typ odpowiedzialności – odpowiedzialność kontraktowa.
Drugą grupę przepisów stanowią regulacje o tzw. odpowiedzialności kontraktowej (odpowiedzialność ex contractu), art. 471 i nast. KC. Dla tego typu odpowiedzialności charakterystyczne jest z kolei to, że szkoda powstaje na skutek niewykonania albo nienależytego wykonania albo gdy świadczenie jest niemożliwe bądź wykonanie nieterminowo. Za każdym razem jednak powstała szkoda pozostaje w ścisłym związku ze stosunkiem zobowiązaniowym.
Obok tych dwóch najważniejszych podstaw odpowiedzialności istnieją pomniejsze, np.: odpowiedzialność wynikająca ze stosunków quasi-umownych, odpowiedzialność odszkodowawcza jako skutek dozwolonego zachowania (art. 142 i {{pu przepis="art. 182 KC"}}), gwarancje ustawowe ({{pu przepis="art. 516 KC"}}, {{pu przepis="art. 103 KC"}}), nadużycie samopomocy ({{pu przepis="art. 343 KC"}}) oraz culpa in contrahendo.
W kazusie P i A łączyła umowa o roboty budowlane ({{pu przepis="art. 647 KC"}}), wobec czego w pierwszym rzędzie należy zbadać, czy P nie poniesie odpowiedzialności kontraktowej (zalecam rozpoczynanie sprawdzania roszczenia o odszkodowanie w sytuacjach, gdy między stronami istnieje stosunek zobowiązaniowy, od sprawdzenia przesłanek odpowiedzialności kontraktowej).
2. Przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej
Niezależnie jednak od tego, czy mamy do czynienia z odpowiedzialnością deliktową, kontraktową czy na innej podstawie, przesłanki odpowiedzialności są w polskim prawie cywilnym zawsze takie same:
1) szkoda,
2) zdarzenie powodujące szkodę
3) związek przyczynowo-skutkowy między szkodą a zdarzeniem.
Spełnienie tych przesłanek powoduje powstanie roszczenia odszkodowawczego. Więcej na temat pierwszej i trzeciej w osobnych skryptach.
3. Podstawa prawna roszczenia
Niemniej jednak za każdym razem rozpocząć należy od ustalenia podstawy roszczenia. W zakresie odpowiedzialności kontraktowej podstawami roszczenia mogą być: {{pu przepis="art. 493 KC"}}, {{pu przepis="art. 486 § 1 KC"}}, art. 477 § 1 i {{pu przepis="§ 2 KC"}}, {{pu przepis="art. 491 § 1 zd. 2 KC"}}, {{pu przepis="art. 471 KC"}}. Ta ostatnie wydaje się tutaj najbardziej odpowiednia.
A mógłby więc mieć roszczenie z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
4. Przesłanki odpowiedzialności
Pracując wg powyższego schematu, należy ustalić, czy A doznał szkody, co jest zdarzeniem powodującym szkodę oraz czy pomiędzy szkodą a zdarzeniem istnieje związek przyczynowo-skutkowy.
a. szkoda
Szkodą, w polskim prawie cywilnym, jest wg. tzw. teorii różnicy, uszczerbek, który nastąpił wbrew woli poszkodowanego, w prawnie chronionych dobrach (interesach), i który wyraża się w różnicy pomiędzy stanem dóbr, jaki istniał i jaki mógłby się w normalnej kolei rzeczy wytworzyć, a stanem, jaki powstał na skutek zdarzenia wywołującego zmianę w dotychczasowym stanie rzeczy, z którym to zdarzeniem ustawodawca wiąże powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej (Zb. Radwański, System prawa cywilnego – część ogólna, PAN ZNiO 1981, str. 213 – 214 z dalszymi wskazaniami, SN w wyroku z 11.7.1957 r.).
(1) dobra i interesy prawnie chronione
Polskie orzecznictwo i doktryna milczą na temat tego, co mieści się tym pojęciem. Uważam, że w pierwszym rzędzie należą tu prawa podmiotowe.
(2) uszczerbek
Uszczerbek oznacza negatywną różnicę. Wylicza się go wg tzw. metody dyferencjacyjnej. Metoda ta, najbardziej rozpowszechniona, zakłada porównanie stanu rzeczywistego, istniejącego w chwili oceniania szkody, oraz stanu hipotetycznego, jaki wystąpiłby przy założeniu normalnego toku rzeczy. Obliczoną w ten sposób i wyrażoną w pieniądzu szkodę określa się jako szkodę obrachunkową.
W przypadku szkody niemajątkowej naruszenie dóbr i interesów poszkodowanego jest tożsame ze szkodą (krzywda).
Natomiast w przypadku szkody majątkowej uszczerbek ten może mieć dwie formy: straty albo utraconych korzyści.
(a) strata
Strata(damnum emergens) to rzeczywista negatywna zmiana stanu majątkowego polegająca na zmniejszeniu się aktywów lub zwiększeniu się pasywów na skutek uszczerbków w majątku istniejącym przed zdarzeniem. Strata nie obejmuje tzw. ubytków naturalnych (powstających z natury rzeczy) oraz pogorszenia rzeczy, o ile wynika ono z normalnego korzystania [Bieniek/Wiśniewski, KC. Komentarz, art. 361 uw. 17].
W kazusie stratę stanowi 10.000 zł, które A wydatkował tytułem czynszu.
(b) utracone korzyści
Utraconymi korzyściami (lucrum cessans) jest to, co nie weszło do majątku poszkodowanego na skutek zdarzenia wyrządzającego tą szkodę, czyli - inaczej mówiąc to, co weszłoby do majątku poszkodowanego, gdyby zdarzenie wyrządzające szkodę nie nastąpiło (wyrok SN z dnia 18.1.2002). Korzyści mogą zostać naprawione poprzez odszkodowanie tylko wtedy, gdy uda się wykazać, iż poszkodowany osiągnąłby je w sposób legalny, gdyby nie wystąpiło zdarzenie je powodujące. Wprawdzie wykazanie nie polega na stworzeniu pewności, ale na wykazaniu tak dużego prawdopodobieństwa, że praktycznie można w świetle doświadczenia życiowego przyjąć, że utrata korzyści rzeczywiście miała miejsce (wyrok SN z 21.6.2001).
W kazusie utracone korzyści to 20.000 zł, których A nie uzyskał z działalności, która miała rozpocząć się 8.11.2004 r.
(3) wbrew woli poszkodowanego
Ten element pozwala odróżnić szkodę od dobrowolnie ponoszonych rozporządzeń jak. np. nakłady i wydatki.
W kazusie niewątpliwie utrata korzyści nastąpiła wbrew woli A. Wątpliwości istnieją natomiast co do opłaty z tytułu czynszu najmu. Można jednak przyjąć, że A dokonuje zapłaty na skutek obowiązku zapłaty wynikającego z umowy najmu z PKP i nie jest to obowiązek spełniany w pełni dobrowolnie przez A (inaczej SN w wyroku z 30.10.2002 r., V CKN 1322/00, niepubl.).
(4) wynik tymczasowy
A poniósł więc szkodę w wysokości 30.000 zł.
b. zdarzenie powodujące szkodę
Każda podstawa roszczenia określa samodzielnie przesłanki zdarzenia powodującego szkodę (np. dla art. 415 [odpowiedzialność deliktowa] jest to bezprawne i zawinione zachowanie sprawcy; dla {{pu przepis="art. 436 KC"}} – ruch mechanicznego środka komunikacji wprawianego w ruch przy pomocy sił przyrody; dla art. 493 – niemożliwość następcza świadczenia itd.).
W przypadku {{pu przepis="art. 471 KC"}} zdarzeniem jest zawinione przez dłużnika niewykonanie albo nienależyte wykonanie świadczenia. Należy więc ustalić, czy P nie wykonał w ogóle albo nienależycie wykonał swoje zobowiązanie wobec A (=naruszenie zobowiązania) i jeżeli tak – to czy ponosi za to odpowiedzialność.
(1) narusznie zobowiązania
Na potrzeby naszej pracy nienależyte wykonanie i niewykonanie zobowiązania będziemy określać zbiorczo jako naruszenie zobowiązania.
(a) niewykonanie świadczenia
Wykonanie świadczenia to polega na zachowaniu się dłużnika zgodnie z treścią zobowiązania oraz w sposób czyniący zadość interesom wierzyciela. Ponieważ w końcu P zakończył prace – świadczenie zostało wykonane.
(b) nienależyte wykonanie świadczenia
To czy zobowiązanie zostało wykonane należycie zależy od tego, w jaki sposób powinno ono zostać spełnione.
W pierwszym rzędzie decyduje o tym treść stosunku zobowiązaniowego. W tym wypadku decyduje więc treść umowy pomiędzy A i P. Należy pamiętać, że wyznacznikiem należytego wykonania zobowiązania jest {{pu przepis="art. 354 § 1 KC"}}, zgodnie z którym dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom.
(2) odpowiedzialność dłużnika za naruszenie zobowiązania
Wg {{pu przepis="art. 471 KC"}} odszkodowanie należy się tylko w wypadku, gdy dłużnik ponosi odpowiedzialność za naruszenie zobowiązania. Sam przepis art. 471 nie stanowi jeszcze o zasadzie odpowiedzialności. O tym, za co odpowiada dłużnik decydować będzie bowiem przede wszystkim umowa stron, a w przypadku je braku – regulacje ustawowe.
(a) odpowiedzialność wg reguł umownych
W pierwszej kolejności znów należy sprawdzić, czy pomiędzy stronami istnieje umowa określająca zakres odpowiedzialności (tzw. umowa o odpowiedzialność). Dopuszczalność takiej umowy wynika z {{pu przepis="art. 473 KC"}}. W naszym kazusie brak jest jednak takiej umowy.
(b) odpowiedzialność wg ustawy
W większości sytuacji oczywiście strony nie regulują zasad odpowiedzialności (tak jak i w naszym kazusie). Wówczas zastosowanie znajdują reguły ogólne, określone przez ustawę. Ustawa wyróżnia następujące zasady odpowiedzialności: zasady winy, zasada ryzyka, zasada słuszności i zasada gwarancyjno-rapartycyjna (zob. Radwański/Olejniczak, Zobowiązania – Część ogólna, 6 wyd. nb. 207 – 211).
(i) odpowiedzialność na zasadzie ryzyka
Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka rodzi samo już podjęcie niebezpiecznej (ryzykownej) działalności. Takim ryzykowym zachowaniem jest np. wg {{pu przepis="art. 474 KC"}} posłużenie się innymi osobami. Ponadto odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka jest także popadnięcie w zwłokę wg {{pu przepis="art. 478 KC"}}. W naszym kazusie brak jest jednak podstaw do przyjęcia odpowiedzialności eg tej reguły.
(ii) odpowiedzialność na zasadzie winy
Podstawowym typem odpowiedzialności jest jednak odpowiedzialność na zasadzie winy. Tą zasadę wyznacza {{pu przepis="art. 472 KC"}}, który przewiduje, iż dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności. Definicję należytej staranności zawiera natomiast {{pu przepis="art. 355 KC"}}, wg którego należyta jest taka staranność, jaką się ogólnie wymaga w stosunkach danego rodzaju. Przez należytą staranność rozumiemy więc obiektywnie istniejący wzorzec postępowania stworzony w celu jak najlepszego, poprawnego wykonywania zobowiązań, a jednocześnie zabezpieczający interesy zobowiązanych przez odniesienie treści staranności do danego rodzaju stosunków (Banaszczyk/Granecki, Palestra 2002, nr 7-8 str. 12 i nast.). Niezachowanie należytej staranności może mieć formę umyślności albo nieumyślności.
Umyślność (wina umyślna) polega na tym, że dłużnik chce naruszyć ciążące na nim obowiązki należytego zachowania (dolus directus) albo – przewidując możliwość takiego naruszenia – na to się godzi (por. Radwański/Olejniczak, Zobowiązania. Część ogólna (wyd. 6) nb. 747). Nieumyślność (wina nieumyślna, niedbalstwo) to niedołożenie należytej staranności (Radwański, op.cit.; inaczej: Banaszczyk/Granecki, Palestra 2002, nr 7-8 str. 12 i nast.). Nieumyślność przyjmuje formę lekkomyślności (lżejszy stopień) albo rażącego niedbalstwa.
Należy pamiętać, że ustawa ułatwia poszkodowanemu dochodzenia roszczenia poprzez przyjęcie domniemania winy i przerzucenie tym samym ciężaru dowodu na tego, który szkodę wyrządził ({{pu przepis="art. 6 KC"}}). Tak jest właśnie w przypadku {{pu przepis="art. 471 KC"}} – to dłużnik musi bowiem wykazać, że szkoda jest następstwem okoliczności, za które odpowiedzialności nie ponosi.
Zgodnie więc z domniemaniem zakładamy istnienie winy P. Tylko przeprowadzony przez niego samego przeciwdowód mógłby doprowadzić do uwolnienia się od niego z odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę.
c. związek przyczynowo-skutkowy
Związek przyczynowy jest przesłanką każdej odpowiedzialności cywilnej [Bieniek/Wiśniewski, KC. Komentarz, art. 361 uw. 1]. Przesądzenie związku przyczynowego pomiędzy dwoma faktami jest stwierdzeniem, że według empirycznie poznanych praw przyrody drugi fakt jest skutkiem pierwszego. Fakt, że {{pu przepis="art. 361 § 1 KC"}} powołuje się na normalne następstwa czynu, nakazuje postępować zgodnie z teorią adekwatnej przyczynowości.
Zgodnie z tymi teoriami i zgodnie z przyjętym trybem postępowania można ustalić, iż szkoda w postaci opłaty z tytułu czynszu najmu nie pozostawała w związku z opóźnieniem wykonania prac przez P. Natomiast utracone korzyści pozostają w adekwatnym związku z nieterminowym wykonaniem prac, są bowiem normalnym następstewm niemożności prowadzenia działalności zarobkowej przez A.
d. wynik
Roszczenie odszkodowawcze A wobec P na podstawie {{pu przepis="art. 471 KC"}} powstało tylko w zakresie 20.000 zł (utraconych zarobków).
II.Zaskarżalność
Z uwagi na podane terminy należy rozważyć jeszcze ewentualnie możliwość przedawnienia roszczenia z {{pu przepis="art. 471 KC"}}.
1. Przedawnienie wg {{pu przepis="art. 646 KC"}}
Zgodnie z {{pu przepis="art. 646 KC"}} roszczenia z umowy o dzieło, w tym więc także z tytułu nienależytego wykonania umowy, przedawnieją się z upływem lat dwóch od dnia oddania dzieła.
a. roszczenia podlegające przedawnieniu wg art. 646
Zakres przedmiotowy tej regulacji jest szeroki.
Z uwagi na {{pu przepis="art. 638 KC"}} zakresem {{pu przepis="art. 646 KC"}} nie są objęte roszczenia wynikające z rękojmi, w którym to przypadku obowiązują terminy przewidziane dla umów sprzedaży (powszechna opinia, zob. np. Brzozowski w: Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz do art. 450 – 1088, art. 646 nb. 1; NN w: Rudnicki (red.), Komentarz do kodeksu cywilnego, str. 203).
Obejmuje roszczenia przyjmującego zamówienie jak i zamawiającego (Brzozowski w: Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz do art. 450 – 1088, art. 646 nb. 2; NN. ibidem).
W sytuacji gdy zgłaszane jest roszczenie z art. 471 obowiązuje więc szczególna regulacja z {{pu przepis="art. 646 KC"}}. Roszczenie A podlegało dwuletniemu okresowi przedawnienia.
b. początek biegu terminu przedawnienia
Początek terminu przedawnienia wyznaczają dwa momenty: dzień faktycznego oddania dzieła lub dzień umownego oddania dzieła.
(1) faktyczne oddanie dzieła
Od momentu faktycznego oddania dzieła liczy się okres przedawnienia tylko w tych sytuacjach, gdy dzieło zostało oddane przed terminem, w terminie albo po umówionym terminie jednak przed upływem dwóch lat od dnia, w którym miało być oddane (wniosek z wyroku SN z dnia 20.4.2006 r.,sygn.: III CSK 2/06, opubl. OSNC z 2007 r. Nr 2, poz. 28).
Należy odróżnić trzy pojęcia: oddanie dzieła (art. 642, 646), wydanie dzieła (art. 643) i odebranie (art. 643). W tym miejscu uwagi koncentrują się na tym pierwszym terminie.
Wg powtarzanej definicji oddanie dzieła to rzeczywiste, faktyczne wydanie dzieła przez przyjmującego zamówienie, niezależnie od odebrania tego dzieła, stwierdzonego protokolarnie (wyrok SN z dnia 12.5.1981 r., sygn.: II CR 136/81, opubl. w OSNCP 1982 r. Nr 1, poz. 10). Nie uważam, aby to było prawidłowa interpretacja. Wg art. 646 oddanie dzieła powoduje rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia. Wynika stąd, że jest to moment, w którym strony chcą zakończyć prace nad wykonywaniem dzieła. Aby uniknąć wpływu strony na rozpoczęcie biegu terminów przedawnienia, powinien być to moment niezależny od woli tylko jednej ze stron. Ponieważ wykonawcy zależy na jak najszybszym otrzymaniu wynagrodzenia, będzie on dążył do jak najszybszego oddania, aby móc domagać się wynagrodzenia ({{pu przepis="art. 642 § 2 KC"}}). Może to prowokować wykonawcę do nienależytego wykonywania dzieła, wobec czego sam moment faktycznego zaoferowania dzieła, nie może być wyznacznikiem oddania.
Z drugiej strony zamawiający będzie chciał odroczyć ten termin, aby uprawnienia z umowy o dzieło przysługiwały mu jak najdłużej i stąd będzie starał się odwlec moment odebrania dzieła. Poza tym odroczy także powstanie obowiązku zapłaty wynagrodzenia. Nie może być więc oddanie dzieła zależne od jego odebrania przez zamawiającego.
Konieczne jest więc połączenie obydwu sprzecznych interesów i tym samym przyjęcie, że odebranie dzieła to chwila, gdy wykonawca faktycznie proponuje wykonane zgodnie z treścią zobowiązania dzieło zamawiającemu (wydanie dzieła) a zamawiający je odbiera albo bezpodstawnie odmawia odebrania (odebranie dzieła). Odebranie pomimo widocznych wad jest odebraniem dzieła z pełnymi tego konsekwencjami.
Zazwyczaj momenty te są równoczesne, niemniej jednak nierzadko zdarzają się sytuacje, gdy chwila wydania poprzedza i to znacznie chwilę przyjęcia. W tej drugie sytuacji należy przyjąć, zgodnie z powyższymi uwagami, że oddanie nastąpiło w momencie wydania dzieła, jeżeli brak było podstaw do odmowy jego odebrania albo zamawiający jej przyjął.
Jeżeli zaś dzieło nie było wykonane zgodnie z treścią zobowiązania i zamawiający miał prawo odmówić jego przyjęcia, wówczas oddanie nie nastąpiło w ogóle. W tej sytuacji zamawiającemu przysługiwałyby wciąż roszczenia z art. 636. W sytuacji, gdy przyjęcie nastąpiło po poprawkach (wykonawcy albo osoby trzeciej), oddanie dzieła następuje z momentem jego przyjęcia po należytym wykonaniu poprawek (tak częściowo SN w uchwale z dnia 28.10.1997 r., sygn.: III CZP 42/97, opubl. w OSN z 1998 r. Nr 4, poz. 54). Gdy termin poprawienia dzieła upłynął bezskutecznie a zamawiający nie zlecił wykonania prac osobie trzeciej, za oddanie dzieła uważa się dzień, w którym upłynął termin wykonania poprawek (uchwała SN z dnia 28.10.1997 r., sygn.: III CZP 42/97, opubl. w OSN z 1998 r. Nr 4, poz. 54).
W kazusie oddanie dzieła nastąpiło dopiero po poprawkach W. W tej sytuacji bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z dniem faktycznego oddania dzieła, a więc z dniem 2.3.2005.
W takim wypadku przedawnienie rozpoczyna swój bieg od dnia 2.3.2005 r.
(2) umówiony termin oddania dzieła
Bieg przedawnienia rozpoczyna się od umówionego dnia oddania dzieła, gdy dzieło w ogóle nie zostało wg powyższych reguł oddane albo oddane zostało po upływie dwóch lat od dnia, kiedy wg umowy stron miało być oddane (wniosek z wyroku SN z dnia 20.4.2006 r.,sygn.: III CSK 2/06, opubl. OSNC z 2007 r. Nr 2, poz. 28).
2. Wynik tymczasowy
W tej sytuacji wniesienie powództwa nastąpiło przed upływem dwuletniego okresu przedawnienia. Roszczenie A przeciwko P o 20.000 zł nie przedawniło się.
IV. Wynik
A może domagać się od P 20.000 zł tytułem odszkodowania za nienależyte wykonanie prac.
__________________________________________________________
B. Roszczenie o zwrot kosztów poprawienia działa z {{pu przepis="art. 636 § 1 zd. 2 KC"}}
Roszczenie A przeciw P o zwrot 8.000 zł wypłaconych za prace poprawkowe mogłoby wynikać z {{pu przepis="art. 636 § 1 zd. 2 KC"}}.
I.Powstanie roszczenia
Roszczenie w tej sytuacji powstaje, gdy przyjmujący zamówienie wykonywał dzieło w sposób wadliwy albo sprzeczny z umową, zamawiający wezwał go do zmiany sposobu wykonywania i poprawienia prac, wyznaczył termin, który bezskutecznie upłynął.
1.Umowa o dzieło
Przesłanka w postaci umowy o dzieło została wykazana powyżej.
2.Sprzeczne z umową albo wadliwe wykonywanie dzieła
Sprzeczne z umową jest wykonywanie dzieła, gdy nie odpowiada warunkom opisanym w kontrakcie (niezgodność z treścią zobowiązania). Ponadto z uwagi na treść {{pu przepis="art. 354 § 1 KC"}} o sprzeczności z umową można mówić również wtedy, gdy przyjmujący zamówienie wykonuje dzieło zgodnie z jego opisem w umowie, ale w sposób nie odpowiadający społeczno-gospodarczemu celowi zobowiązania oraz zasadom współżycia społecznego. Także naruszenie ustalonych zwyczajów, jeżeli takowe istnieją w zakresie, jakiego dotyczy umowa, skutkować może uznaniem za postępowanie sprzeczne z umową.
Wadliwość wykonywania dzieła może dotyczyć sposobu wykonywania oraz efektu.
Trudno jest rozgraniczyć sytuacje, gdy dzieło jest wykonywanie w sposób sprzeczny z umową od sytuacji, gdy jest wykonywane w sposób wadliwy. Każde wykonywanie wadliwe będzie bowiem także sprzeczne z umową.
3.Przed lub przy wydaniu lub odebraniu dzieła
Ważny jest także moment ustalenia sprzeczności z umową albo wadliwości wykonywania dzieła. {{pu przepis="Art. 636 § 1 KC"}} nie znajduje bowiem zastosowania pod odebraniu dzieła (wyrok SN z dnia 3.11.2000 r., sygn. akt: IV CKN 152/00, opubl. w OSNC 2001 r. Nr 4, poz. 63). Po odebraniu dzieła ochrona zamawiającego realizuje się na podstawie przepisów o rękojmi za wady (art. 637 § 1 i 2 KC przy uwzględnieniu także {{pu przepis="art. 638 KC"}}). Ustalono powyżej, że do oddania dzieła nie doszło, ponieważ A nie dokonał odbioru prac.
dopóty, dopóki nie doszło do wydania i odebrania dzieła. Po tym momencie w rachubę wchodzi tylko przepis {{pu przepis="art. 637 KC"}}.
II.Zaskarżalność roszczenia
Roszczenie nie jest przedawnione, gdyż nie upłynął termin dwu lat od oddania dzieła.
III.Wynik
Roszczenie o zapłatę 8.000 zł przysługuje na podstawie {{pu przepis="art. 636 § 1 zd. 2 KC"}}.
_____________________________________________________________
C. Roszczenie o 2.000 zł tytułem naprawienia szkody wyrządzonej przez pracownika W z art. 636 § 1 zd. 2 w zw. z art. 471, 474 KC.
Usunięte:
Dodane:
CategoryKazusyDzielo