Alle Kategorien:
 Baza informacji o EUWT
 Komentarze nt. EUWT
 Bibliografia EUWT
 Orzecznictwo dotyczące EUWT
 Prawo o EUWT
  E U W T Zagadnienia Ogolne
  E U W T Zagadnienia Prakt...
  Gospodarka Komunalna
  Gospodarka Przestrzenna
  Miedzynarodowe Prawo Admi...
  Zwiazek Celowy

Wiki source for WyrokSNIICKN37897


Show raw source

====Wyrok SN z 10.10.1997, II CKN 378/97====

**dane orzeczenia:** Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 października 1997 r., sygn. akt: II CKN 378/97

**publikacja:** Orzecznictwo Sądów Polskich z 1998 r., Nr 6, poz. 111

**glosy:**
glosa częściowo krytyczna: Szpunar A. w OSP z 1998 r., Nr 6, poz. 111

**teza:**
1. Jeśli w trzyletnim okresie z {{pu przepis="art. 169 § 2 KC"}} rzecz skradziona znajdowała się w posiadaniu kilku osób, które ją kolejno zbywały, warunkiem nabycia własności przez ostatnią z nich jest dobra wiara nie tylko jej, lecz i wszystkich poprzednich nieuprawnionych posiadaczy.
2. Sąd może z urzędu dopuścić dowód przeciwko domniemaniu prawnemu, jeśli ustawa tego nie wyłącza ({{pu przepis="art. 7 KC"}} oraz {{pu przepis="art. 232 KPC"}} i {{pu przepis="art. 234 KPC"}}).

**tekst orzeczenia:**
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu na rozprawie sprawy z powództwa Andrzeja Cz. przeciwko Andrzejowi B. o zapłatę, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Nowym Sączu z dnia 18 lutego 1997 r. I Cr 524/96 - uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Wojewódzkiemu w Nowym Sączu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Andrzej Cz. kupił od Andrzeja B. w dniu 1.X.1994 r. samochód osobowy marki volkswagen golf za 60.000.000 zł. W pisemnej umowie sprzedawca zapewnił, że "sprzedaje pojazd, będący jego własnością, nie obciążony prawami na rzecz osób trzecich oraz innymi wadami prawnymi". W dniu 7.XI.1994 r. samochód ten został zabezpieczony przez Policję Graniczną Niemiec, a następnie uległ konfiskacie jako pochodzący z kradzieży. Okoliczności te są niesporne.

W związku z tym, w pozwie z 12.V.1995 r., Andrzej Cz. żąda zasądzenia od Andrzeja B. kwoty 6.100 zł z ustawowymi odsetkami od 1.X.1994 r., tytułem zwrotu ceny samochodu i uiszczonej opłaty skarbowej.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa.

Sąd Rejonowy w Nowym Sączu wyrokiem z 21.VI.1995 r. I C 165/95 uwzględnił powództwo, wskazując jako podstawę prawną rozstrzygnięcia {{pu przepis="art. 415 KC"}} Na skutek rewizji pozwanego, Sąd Wojewódzki w Nowym Sączu wyrokiem z 21.XI.1995 r. I Cr 576/95 r. uchylił powyższy wyrok i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu w Nowym Targu do ponownego rozpoznania z zaleceniem zastosowania przepisów o rękojmi za wady prawne.

Sąd Rejonowy w Nowym Targu, po ponownym rozpoznaniu sprawy, wyrokiem z 21.II.1996 r. I C 402/95, zasądził od pozwanego na rzecz powoda 6.120 zł z ustawowymi odsetkami od 12.III.1995 r. i kosztami procesu w kwocie 1.500 zł, wskazując jako podstawę prawną rozstrzygnięcia {{pu przepis="art. 556 § 2 KC"}}

Na skutek rewizji pozwanego, Sąd Wojewódzki w Nowym Sączu, wyrokiem z 18.II.1997 r. I Cr 524/96, zmienił powyższy wyrok Sądu Rejonowego z 21.II.1996 r. w ten sposób, że powództwo oddalił i nie obciążył powoda kosztami procesu. Rozstrzygnięcie oparł Sąd Wojewódzki na następujących przesłankach:

Przedmiotowy samochód został skradziony w Niemczech i zarejestrowany 8.VII.1991 r. w Urzędzie Rejonowym w Dąbrowie Górniczej na Mieczysława S., a następnie - zarejestrowany 12.I.1993 r. w Urzędzie Miasta Kalwarii Zebrzydowskiej na Mariusza K., który 16.I.1994 r. sprzedał go z kolei pozwanemu Andrzejowi B. Następnie pozwany 1.X.1994 r. sprzedał samochód powodowi. Przyjmując za datę kradzieży dzień 8.VII.1991 r. (data przekroczenia granicy polskiej przez samochód), należy - zdaniem Sądu Wojewódzkiego - uznać, że okres trzech lat z {{pu przepis="art. 169 § 1 KC"}} do nabycia własności upłynął 8.VII.1994 r. W tym czasie posiadaczem samochodu był pozwany. Kupił zaś ten samochód w dobrej wierze. Dla oceny dobrej wiary - zdaniem Sądu Wojewódzkiego - "właściwa jest chwila uzyskania własności przez nabywcę" a więc lipiec 1994 r. Wtedy pozwany miał już zarejestrowany samochód w oparciu o przekazane dokumenty, korzystał z samochodu przez kilka miesięcy. Nadto w chwili zakupu sprawdzał "w komputerze", czy samochód nie pochodzi z kradzieży. Wynika z tego, że pozwany stał się właścicielem przedmiotowego samochodu w dniu 8.VII.1994 r. Nikt nie postawił pozwanemu zarzutu złej wiary, a więc korzysta także z domniemania, iż działał w dobrej wierze. Zdaniem Sądu Wojewódzkiego pozwany, jako właściciel, uprawniony był 1.X.1994 r. do sprzedaży samochodu powodowi i nie ponosi odpowiedzialności za wady prawne ({{pu przepis="art. 556 § 2 KC"}}). Zdaniem tego Sądu brak jest również postawy do żądania zwrotu ceny kupna na skutek odstąpienia od umowy z uwagi na wady fizyczne (zresztą nie wykazane), albowiem powód nie zaoferował pozwanemu zwrotu samochodu ({{pu przepis="art. 560 § 2 KC"}}).

Powód w kasacji od powyższego wyroku Sądu Wojewódzkiego z 18.II.1997 r. zarzucając naruszenie:
1) prawa materialnego: a) art. 7 i 169 KC przez błędną wykładnię kategorii dobrej/złej wiary, b) {{pu przepis="art. 84 KC"}} przez niewłaściwe zastosowanie, polegające na "wprowadzeniu powoda przez pozwanego w błąd przy zawarciu umowy kupna samochodu" i w konsekwencji tego - przyjęcie, że art. 557 § 2 i {{pu przepis="art. 574 KC"}} nie mają zastosowania w sprawie, c) "ewentualne" niewłaściwe zastosowanie {{pu przepis="art. 405 KC"}};
2) przepisów postępowania mających istotny wpływ na wynik sprawy: art. 3 i § 2, art. 389 KPC (w brzmieniach sprzed 1.VII. 1996 r.) przez niewyjaśnienie istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności oraz odstąpienie od wskazań zawartych w poprzednim wyroku rewizyjnym, a także - "art. 378 § 3 KPC" w brzmieniu obowiązującym od 1.VII.1996 r. przez "nierozpoznanie istoty sprawy" -
wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Wojewódzkiemu do ponownego rozpoznania, ewentualnie - o zmianę tego wyroku przez oddalenie rewizji pozwanego i zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego kosztów procesu. Pozwany wniósł o oddalenie kasacji i zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania kasacyjnego.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

1. W sprawie jest niesporne, że przedmiotowy samochód został skradziony w Niemczech. Dla oceny skuteczności umowy sprzedaży samochodu skradzionego za granicą, a znajdującego się w chwili zawarcia umowy w Polsce, właściwe jest prawo polskie, stosownie do przepisu art. 24 § 2 ustawy z 12.XI.1965 r. - Prawo prywatne międzynarodowe, Dz. U. Nr 46, poz. 290 (zob. uchwałę składu 7 sędziów SN - zasada prawna z 30.III.1992 r. III CZP 17/92, OSNCP 1992, z. 11, poz. 186).

2. Zawarte w {{pu przepis="art. 169 KC"}} uregulowanie nabycia własności rzeczy ruchomej, którą rozporządziła osoba nieuprawniona, jest odstępstwem od zasady nemo plus iuris in alium transferre potest, quam ipse habet. Brzmienie tego przepisu pozwala na wyodrębnienie następujących przesłanek nabycia własności rzeczy ruchomej na podstawie umowy zawartej z osobą nieuprawnioną:
1) posiadanie lub dzierżenie rzeczy przez nieuprawnionego zbywcę,
2) umowa rozporządzająca między zbywcą i nabywcą,
3) objęcie rzeczy w posiadanie przez nabywcę,
4) dobra wiara nabywcy,
5) w odniesieniu do rzeczy skradzionej - trzyletni okres ochronny, liczony od daty kradzieży.

Zauważyć przy tym trzeba, że z {{pu przepis="art. 169 § 2 KC"}} wynika, iż dobra wiara u nabywcy musi istnieć zarówno w chwili obejmowania rzeczy w posiadanie, jak i przez cały wymieniony trzyletni okres oraz w dacie ukończenia jego biegu (zob. uzasadnienia: uchwały składu 7 sędziów SN - zasada prawna z 30.III.1992 r. III CZP 18/92, OSNCP 1992, z 9. poz. 144 oraz orzeczenia tego Sądu z 28.VIII.1984 r. I CR 261/84, OSNCP 1985, z 5-6, poz. 71). Wynika z tego, że jeśli w trzyletnim okresie z {{pu przepis="art. 169 § 2 KC"}} rzecz skradziona znajdowała się w posiadaniu kilku osób, które ją kolejno zbywały, warunkiem nabycia własności przez ostatnią z nich jest dobra wiara nie tylko jej, lecz i wszystkich poprzednich nieuprawnionych posiadaczy. W przeciwnym razie ustanowiony w tym przepisie okres trzyletni straciłby swój sens. W sytuacji, w której w wymienionym trzyletnim okresie przedmiotowy samochód znajdował się w posiadaniu czterech nieuprawnionych osób (Mieczysław S., Michał M. T. - zob. k. 136 i 137v, Mariusz K. i pozwany Andrzej B.), dokonujących kolejno zbycia, nabycie jego własności w trybie {{pu przepis="art. 169 KC"}} może przeto nastąpić tylko przy istnieniu dobrej wiary u wszystkich kolejnych posiadaczy.

Istotną dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy jest odpowiedź na pytanie, czy pozwany - w dacie sprzedaży samochodu powodowi (1.X.1994 r.) - był uprawniony do zbycia tego pojazdu, tj. czy był jego właścicielem, bo tylko wtedy nie ponosiłby wobec powoda odpowiedzialności za wady prawne. Innymi słowy: czy w odniesieniu do pozwanego spełnione zostały wszystkie wymienione przesłanki nabycia własności samochodu na podstawie {{pu przepis="art. 169 KC"}}, w stosunku zaś do jego trzech poprzedników - przesłanki podane wyżej w punktach 1, 2, 3 i 4, a w szczególności zaś ich dobra wiara.

W rozpoznawanej sprawie sporną pozostaje tylko dobra wiara pozwanego oraz - co w sprawie nie zostało dotąd rozważone - jego trzech nieuprawnionych poprzedników (Mieczysława S., Michała M. T. i Mariusza K.). W odniesieniu do dobrej wiary pozwanego skarżący trafnie zarzucił naruszenie zarówno prawa materialnego (art. 7 i 169 KC), jak i prawa procesowego (art. 3 § 2 i - w istocie - {{pu przepis="art. 387 KPC"}} w brzmieniu obowiązującym przed 1.VII.1996 r.), które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

3. Wyjaśniając pojęcie złej wiary w rozumieniu {{pu przepis="art. 169 KC"}}, należy sięgnąć do uzasadnienia powołanej uchwały Sądu Najwyższego z 30.III.1992 r., w którym - po szczegółowej analizie zarówno przepisów, jak i judykatury - Sąd Najwyższy przyjął, że według {{pu przepis="art. 169 KC"}} nabywca ruchomości jest w złej wierze, jeżeli wie o tym, że zbywca nie jest osobą uprawnioną do rozporządzania ruchomością albo o fakcie tym nie wie w wyniku swego niedbalstwa, przy czym wystarczy tu nawet niedbalstwo zwykłe (culpa levis).

Wskazując zaś przykładowo okoliczności, które mogą przemawiać za złą wiarą nabywcy, Sąd Najwyższy stwierdził, że potencjalny nabywca używanego samochodu, zwłaszcza produkcji zagranicznej, powinien liczyć się z możliwością zbycia mu pojazdu skradzionego, dlatego też oczekiwać należy odeń przedsięwzięcia szeregu czynności calem upewnienia się (rozeznania), w ramach ogólnego doświadczenia życiowego oraz przeciętnego doświadczenia kierowcy-amatora, co do stanu prawnego nabywanego samochodu. W praktyce oznacza to przykładowo konieczność sprawdzenia przez niego tożsamości zbywcy i jego uprawnienia do rozporządzania danym pojazdem, skontrolowania dowodu rejestracyjnego pojazdu, dokonania oględzin samochodu, w szczególności sprawdzenia numeru silnika i tabliczki znamionowej. Niekiedy konkretne okoliczności, np. zbyt niska cena oferowanego do sprzedaży samochodu, mogą nakazywać wzmożoną ostrożność nabywcy. Może przeto pojawić się potrzeba zażądania od zbywcy książeczki gwarancyjnej (chociażby celem odszukania informacji o ewentualnych zmianach właściciela), dowodu przejścia własności samochodu na zbywcę czy wreszcie dokumentacji dotyczącej sprowadzenia pojazdu z zagranicy (dowody odprawy celnej, kwity podatkowe, poświadczenie, że auto pochodzące z Niemiec nie jest kradzione - tzw. Fahrzeugbrief). Jeżeli natomiast wyniki oględzin samochodu, i to dokonanych przez laika, wskazywałyby na ślady kradzieży (np. przerobiony numer silnika, zmiana zapisów na tabliczce znamionowej, odkształcenia zamków drzwiowych, dorabiane klucze do drzwi, różne zamki w drzwiach, bagażniku i pokrywce wlewu paliwa), wymagać należałoby od nabywcy ponadto sprawdzenia pojazdu w autoryzowanej stacji samochodowej, wyjaśnienia kwestii autentyczności dowodu rejestracyjnego pojazdu mechanicznego lub sprawdzenia policyjnej listy skradzionych samochodów. Drobiazgowe wyliczenie okoliczności mogących uzasadnić przyjęcie złej wiary po stronie nabywcy jest niecelowe, nie byłoby zresztą możliwe ze względu na bogactwo realiów życia, dlatego też ogólnie jedynie należy podkreślić, że w każdej sprawie obowiązkiem sądu meriti jest ustalenie, czy nabywca faktycznie zachował wzmożoną (szczególną) ostrożność celem utwierdzenia się w przekonaniu, iż samochód nie jest skradziony. Dodać należy, że podstawę wnioskowania o złej wierze nabywcy mogą stanowić także domniemania faktyczne, jeżeli tylko istnieją przesłanki przewidziane w {{pu przepis="art. 231 KPC"}}

W konsekwencji przeprowadzonych rozważań Sąd Najwyższy w powołanej uchwale z 30.III.1992 r. - mającej moc zasady prawnej - przyjął, że nabywca używanego samochodu powinien zachować stosownie do okoliczności - zwłaszcza gdy zbywca nie jest osobą zajmującą się zawodowo obrotem samochodami - szczególną ostrożność w celu upewnienia się, czy samochód nie pochodzi z kradzieży.

Skarżący trafnie zarzucił, że nie zostały wyjaśnione wszystkie okoliczności związane z nabyciem samochodu przez pozwanego, mogące rzucić światło na kwestię jego dobrej lub złej wiary. Obowiązek ich wyjaśnienia, a także wyjaśnienia kwestii dobrej wiary poprzedników pozwanego, wynikał dla Sądu Rejonowego z obowiązującego wówczas {{pu przepis="art. 3 § 2 KPC"}}, czego Sąd Wojewódzki - uwzględniając rewizję pozwanego - nie miał na uwadze ({{pu przepis="art. 381 § 1 KPC"}} w brzmieniu sprzed 1.VII.1996 r.). Z kwestią tą wiąże się problem domniemania z {{pu przepis="art. 7 KC"}}

4. {{pu przepis="Artykuł 7 KC"}} ustanawia domniemanie dobrej wiary w sytuacji, w której ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary. Domniemania prawne wiążą sąd; mogą być jednak obalone, ilekroć ustawa tego nie wyłącza ({{pu przepis="art. 234 KPC"}}). Odnośnie domniemania z {{pu przepis="art. 7 KC"}} takiego wyłączenia brak.

W procesie cywilnym przed zmianami dokonanymi ustawą z 1.III.1996 r. (Dz. U. Nr 43, poz. 189) obowiązywała zasada kontradyktoryjności w ograniczonym zakresie. Z mocy obowiązujących wówczas art. 3 § 2 i {{pu przepis="art. 232 KPC"}} sąd miał nie tylko prawo, ale i obowiązek dopuścić dowód z urzędu. Użyte w {{pu przepis="art. 234 KPC"}} sformułowanie "(...) wiążą sąd (...)" oznacza, że domniemania prawne zastępują dla sądu dowody faktów. Nie można natomiast przepisu {{pu przepis="art. 234 KPC"}}, wykładać w ten sposób, że sądowi nie wolno dopuścić z urzędu dowodów w celu obalenia domniemania prawnego. Taka wykładnia - proponowana przez pozwanego i faktycznie przyjęta przez Sąd Wojewódzki - jest nie do zaakceptowania nie tylko pod rządem art. 3 § 2 i {{pu przepis="art. 232 KPC"}} w dawnym brzmieniu, ale również po wspomnianej nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego. Obecnie, ze względu na treść art. 232 zdanie drugie KPC w szczególnych sytuacjach procesowych o charakterze wyjątkowym, np. w sytuacji bezradności strony, niemożliwości przezwyciężenia przez nią przeszkód w powołaniu dowodów, sąd powinien skorzystać ze swojego uprawnienia do dopuszczenia dowodu nie wskazanego przez stronę. Odnosi się to również do sytuacji, w której interes społeczny - jak w rozpoznawanej sprawie, ze względu na częste kradzieże samochodów - wymaga działania sądu z urzędu. Sąd może przeto z urzędu dopuścić dowód przeciwko domniemaniu prawnemu. Należy także zauważyć, że w postępowaniu przed Sądem Rejonowym powód wprawdzie wyraźnie nie zarzucił pozwanemu złej wiary, jednakże zarzut taki jest zawarty implicite w jego twierdzeniach, skoro powoływał się on - w kontekście {{pu przepis="art. 169 KC"}} - na wadę prawną sprzedanego samochodu.

5. Sąd Wojewódzki, rozpoznając sprawę jako sąd rewizyjny, miał obowiązek wziąć pod rozwagę z urzędu niewyjaśnienie powyższych okoliczności (art. 381 § i KPC w brzmieniu obowiązującym przed 1.VII.1996 r. w zw. z art. 11 ust. 2 cyt. ustawy nowelizującej z 1.III.1996 r.), czego nie zrobił, a co mogło doprowadzić do naruszenia prawa materialnego (art. 169 oraz 556 § 2, art. 560 i 410 {{pu przepis="§ 1 KC"}}). Rodzi to potrzebę, również w związku z pozostałymi zarzutami naruszenia prawa materialnego, wskazania na podstawę prawną roszczenia dochodzonego przez powoda. Podstawę tę można upatrywać bądź w {{pu przepis="art. 575 KC"}}, bądź w art. 410 § i KC

Przepis {{pu przepis="art. 575 KC"}} stanowi, że jeżeli z powodu wady prawnej rzeczy sprzedanej kupujący jest zmuszony wydać rzecz osobie trzeciej, umowne wyłączenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi nie zwalnia sprzedawcy od obowiązku zwrotu otrzymanej ceny, chyba że kupujący wiedział, iż prawa sprzedawcy były sporne, albo że nabył rzecz na własne niebezpieczeństwo. Wynika z tego, że obowiązek zwrotu ceny istnieje tym bardziej, gdy - jak w rozpoznawanej sprawie - nie było wspomnianego umownego wyłączenia odpowiedzialności (argumentum a minori ad maius). Pozwany nie twierdzi bowiem, że było inaczej i nie zarzuca powodowi, iż wiedział o wadzie albo że nabył samochód na własne niebezpieczeństwo. Wprost przeciwnie - pozwany w umowie zapewnił powoda, że "sprzedaje pojazd będący jego własnością, nie obciążony prawami na rzecz osób trzecich oraz innymi wadami prawnymi".

Podstawę prawną roszczenia powoda można upatrywać również w {{pu przepis="art. 410 § 1 KC"}} Gdyby się okazało, że sprzedany samochód nie był własnością pozwanego (wada prawna - {{pu przepis="art. 556 § 2 KC"}}), to powodowi przysługują uprawnienia z {{pu przepis="art. 560 KC"}}, a z nich - skoro dochodzi zwrotu ceny - wybrał odstąpienie od umowy, które niweczy umowę ze skutkiem wstecznym (ex tunc). Rodzi to dla każdej ze stron obowiązek wzajemnego zwrotu świadczenia otrzymanego wcześniej od drugiej strony, a ponadto dla sprzedawcy - obowiązek naprawienia szkody poniesionej przez kupującego, a wynikłej z niewykonania umowy ({{pu przepis="art. 494 KC"}}, zob. uchwałę składu 7 sędziów SN - zasada prawna z 13.V.1987 r. III CZP 82/86, OSNCP 1987, z. 12, poz. 189). Powód nie może zwrócić pozwanemu przedmiotowego samochodu, albowiem utracił go w następstwie wady prawnej (samochód został odebrany przez policję jako skradziony), ponieważ jednak umowa została zniweczona ze skutkiem wstecznym, przeto powód z powołaniem się na przepis o nienależnym świadczeniu ({{pu przepis="art. 410 § 1 KC"}}) - w powiązaniu z przepisem o istocie umowy wzajemnej ({{pu przepis="art. 487 § 2 KC"}}) - może żądać od sprzedawcy zwrotu ceny, jako świadczenia nienależnego (causa data, causa non secuta).

6. Zarzut naruszenia art. 378 § 2 (błędnie zacytowanego w kasacji jako {{pu przepis="art. 378 § 3) KPC"}}, w brzmieniu obowiązującym od 1.VII.1996 r., przez "nierozpoznanie istoty sprawy", polega na nieporozumieniu, albowiem jest to przepis, który - ze względu na rozpoznawanie sprawy przez Sąd II instancji w systemie rewizyjnym - w ogóle nie miał zastosowania. Nie jest również zasadny zarzut naruszenia {{pu przepis="art. 389 KPC"}} w brzmieniu sprzed 1.VII.1996 r., albowiem Sąd Wojewódzki nie odstąpił od rozpoznawania sprawy na płaszczyźnie odpowiedzialności za wady prawne rzeczy. Te niezasadne podstawy kasacji, wobec innych - usprawiedliwionych, nie mają jednak wpływu na sposób rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd Najwyższy.

Dlatego Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji ({{pu przepis="art. 393(13) KPC"}} oraz {{pu przepis="art. 108 § 2 KPC"}} w zw. z {{pu przepis="art. 393(19) KPC"}} i {{pu przepis="art. 391 KPC"}}).

----
CategoryOrzecznictwoSaduNajwyzszego CategoryNabycieWlasnosciRuchomosci